Używamy plików Cookies dla zapewnienia poprawnego działania strony. Zgodnie z prawem, musimy zapytać Cię o zgodę. Proszę, zaakceptuj pliki Cookies i pozwól tej stronie działać poprawnie.
Korzystając z naszej strony akceptujesz zasady Polityki Prywatności.

Wyszukaj na naszej stronie

 
 
środa, 27 listopad 2013 23:00

Kim jest nowa minister edukacji?? Wyróżniony

Napisał
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Kim jest nowa minister edukacji?? © james steidl - fotolia.com

Ostatni tydzień był bardzo gorącym okresem polskiej sceny politycznej. Premier zapowiedział dużo zmian personalnych w rządzie. Jeśli chodzi o studentów, a w gruncie rzeczy wszystkich uczniów i ich rodziców oraz nauczycieli, najważniejsza jest zmiana minister edukacji narodowej. Stanowisko to ma objąć Joanna Kluzik-Rostkowska. 20 listopada 2013r Premier Donald Tusk zapowiedział powołanie jej w dniu 27 listopada.

Kim jest nowa minister edukacji? Wiemy, że ukończyła studia dziennikarskie na wydziale Dziennikarstwa i Nauk Politycznych na Uniwersytecie Warszawskim. W czasie studiów działała w Niezależnym Zrzeszeniu Studentów oraz współpracowała z podziemnym „Tygodnikiem Mazowsze”.

Nowa minister edukacji narodowej pracowała jako dziennikarka działu politycznego „Tygodnika Solidarność”. Była również kierownikiem działu reportażu dziennika „Konfrontacje” oraz pracowała w „Expressie Wieczornym”. Od 1996r. pracowała jako dziennikarz działu krajowego i politycznego tygodnika „Wprost”. Od roku 2000 kierowała działem gospodarczym tygodnika „Nowe Państwo”. W 2005r. została pełnomocnikiem prezydenta Warszawy ds. kobiet i rodziny. Zajmowała również stanowisko podsekretarza stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej. Kluzik-Rostkowska była już ministrem w rządzie Jarosława Kaczyńskiego piastowała urząd ministra pracy i polityki społecznej, jednak w 2011r. odeszła z Prawa i Sprawiedliwości po czym podjęła współpracę z Platformą Obywatelską. Nowa minister edukacji pracuje w sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny oraz komisji spraw zagranicznych. Jest przedstawicielem polskiego parlamentu w Zgromadzeniu Parlamentarnym OBWE oraz szefową polsko-afgańskiej grupy parlamentarnej.

Jakie cele stawia sobie nowa minister? Czy możemy liczyć na pozytywne zmiany podczas jej rządu? Trzy główne cele swojej działalności jakie dotychczas zdradziła Pani minister to:

1) Obniżenie wieku szkolnego,

2) Obniżenie cen podręczników,

3) Innowacje w szkole, lepsze dostosowanie edukacji do rynku pracy.

Po pierwsze - sześciolatki. Nie ma odwrotu od reformy, jak wynika z jej deklaracji.

Zdaniem nowej Pani minister nie ma żadnych wątpliwości, że polskie dzieci są wystarczająco dojrzałe do tego, żeby rozpocząć naukę w wieku sześciu lat. W końcu na Zachodzie to powszechne zjawisko, a polskie dzieci wcale nie są gorsze i w szkołach z pewnością dadzą sobie radę w przygotowaniu do wejścia na rynek pracy.

Nowa minister uważa, że problemem są wciąż za drogie podręczniki i że jest to zbyt duże obciążenie dla budżetu polskich rodzin. Trudno się z tym nie zgodzić, ale jak temu zaradzić?
Tego niestety jeszcze nie zdradziła.

Kolejna kwestia, którą chce się zająć nowa pani minister to dopasowanie programów szkolnych do rynku pracy. W ten sposób chce zmierzyć się z trudnościami w zdobyciu pracy już w samym zarodku tego problemu. Zdaniem Pani Kluzik-Rostkowskiej sposobem na rozwój i innowacyjność państwa polskiego jest kształtowanie młodego pokolenia tak, by wchodząc w dorosłość było dobrze przygotowane do rynku pracy. Pani minister chce, aby polska szkoła weszła na nowe tory, aby absolwenci byli wszechstronnie przygotowani do rozpoczęcia życia zawodowego. To po raz kolejny zapowiedź kontynuacji dotychczasowej polityki MEN, której elementem były zmiany w szkolnictwie zawodowym. Pani minister w swoich działaniach chce opierać się na zdobytym przez siebie bogatym doświadczeniu zawodowym.

Zdaniem nowej Pani minister Religia nie powinna być przedmiotem maturalnym. Uważa, iż nie można mieszać wiary z wiedzą. Religia to sprawa niebywale indywidualna i zdaniem minister nie powinna podlegać jakiejkolwiek ocenie, a już stanowczo nie takiej, która tak mocno wpływa na naszą przyszłość.

Przed Panią Joanną Kluzik-Rostkowską stoi ogromne wyzwanie. Nowa minister zmierzy się przecież z rosnącym bezrobociem nauczycieli, masowym zamykaniem szkół z powodu niżu demograficznego, wyzbywaniem się szkół przez samorządy z powodów oszczędnościowych. A w szkołach: szkodliwym nauczaniem pod testy, powszechnym przekonaniem o tym, że edukacja nie nadąża za rzeczywistością, że naucza w przestarzały sposób i przestarzałych treści. A z drugiej strony - wcale nie mniej ważnej - minister edukacji musi wreszcie znaleźć sposób na odbudowanie zaufania rodziców do instytucji edukacyjnych państwa. Ten fundament rząd PO-PSL podkopał już w pierwszej kadencji, kiedy nieumiejętnie wprowadzał obniżenie wieku szkolnego. To sprawa niełatwa, zwłaszcza, że nie chodzi wyłącznie o reformę z sześciolatkami. Problem jest znacznie głębszy, u jego podłoża leżą zmiany w strukturze społecznej - rosnąca warstwa średniozamożnych rodziców dyktuje dziś edukacji warunki i podnosi wymagania. To z jednej strony dobre, bo mobilizuje do podnoszenia jakości pracy szkół. Ale z drugiej wywołuje w edukacji rozwarstwienie i naraża całe grupy społeczne na wykluczenie. Jak sobie z tym poradzi minister Kluzik-Rostkowska? Miejmy nadzieję, że bardzo dobrze, a priorytetem, który cały czas będzie przyświecał jej działalności będzie dobro polskich uczniów, jak do tej pory deklaruje.

Czytany 3268 razy
Reklama:
Najnowsze