„Co kraj to obyczaj” głosi przysłowie… Na świecie pełno jest prawnych absurdów i bubli. Zamierzamy Wam przybliżać dziwne i śmieszne prawne fakty z różnych zakątków świata, żeby przekonać Was, że prawa nie należy brać zbyt poważnie ;) Dziś pod lupę bierzemy prawny Stanów Zjednoczonych.
Nowy Jork to jedno z ulubionych miejsc twórców komedii romantycznych, zakochani powinni jednak uważać, za flirtowanie na ulicach Nowego Jorku mogą zapłacić 25$.
Stan Maine zabrania pasażerom wychodzić z samolotu podczas . Do tej pory żaden winny nie stanął przed sądem.
Prawo w stanie Indiana zabrania małpom palenia papierosów.
Stan Oklahoma nie toleruje nikogo kto „weźmie gryza” hamburgera należącego do innej osoby. Głodnym może spodobać się to prawo.
W stanie Massachusetts kąpiel przed snem jest uregulowana prawnie. Nielegalnym jest pójście spać bez wzięcia uprzednio pełnej kąpieli.
W stanie Michigan kobieta nie może ściąć włosów bez zgody męża.
W Utah ptaki mają pierwszeństwo na drodze.
Również w Utah mężowie są odpowiedzialni za każde przestępstwo, które żona popełni w jego obecności.
W stanie Washington prawo zabrania udawać, że jeden z rodziców jest bogaty.
Nie rozmawiajcie z niedźwiedziami i nie budźcie ich ze snu zimowego na Alasce, bo złamiecie prawo. Zupełnie legalnie możecie natomiast do nich strzelać.
W Sacco w Missouri kobiety nie mogą nosić kapeluszy, które mogłyby przerazić dzieci, osoby wrażliwe i zwierzęta.
Na Florydzie niezamężne kobiety pójdą do wiezienia, jeśli będą skakać na spadochronie w niedziele.
W mieście Wichita w Kansas pobicie teściowej nie może być powodem rozwodu.
W Arkansas, zgodnie z którymi mąż ma prawo bić własną żonę, „na szczęście” nie częściej niż raz w miesiącu.
Prawo w Teksasie za wszelką cenę chce dać ofiarom możliwość ucieczki: każdy, kto planuje zabójstwo, powinien poinformować o tym przyszłą ofiarę przynajmniej 24 godziny przed planowaną zbrodnią, podając przy tym, w jaki sposób zamierza ją zamordować. Oczywiście nie zwalnia go to z odpowiedzialności za zbrodnię.
© james steidl - fotolia.com