Używamy plików Cookies dla zapewnienia poprawnego działania strony. Zgodnie z prawem, musimy zapytać Cię o zgodę. Proszę, zaakceptuj pliki Cookies i pozwól tej stronie działać poprawnie.
Korzystając z naszej strony akceptujesz zasady Polityki Prywatności.

Wyszukaj na naszej stronie

 
 
piątek, 20 kwiecień 2012 14:03

Czy i Ty jesteś "igrekiem"? Pokolenie Y na rynku pracy.

Napisał
Oceń ten artykuł
(1 głos)
©  pressmaster - fotolia.com © pressmaster - fotolia.com

Obecnie wielu socjologów i specjalistów z dziedziny HR zwraca uwagę na nowe zjawisko na rynku pracy, jakim jest pokolenie Y. Są to osoby urodzone mniej więcej w przedziale lat 80-90, jednak nie jest to ich jedyna cecha charakterystyczna. Kim są i czym wyróżniają się na rynku pracy młodzi ludzie spod znaku Y?


Dla wielu osób związanych z rekrutacją i employer brandingiem wejście na rynek pokolenia Y to sygnał ostrzegawczy i przesłanka do zmian w procesie rekrutacji i zarządzania młodymi ludźmi. Pokolenie Y cechuje przede wszystkim bardzo dobra znajomość języków obcych i swobodne korzystanie z nowoczesnych technologii, w duchu których było wychowywane często już od najmłodszych lat. Osoby takie zwykle mają spore doświadczenie zdobywane już w trakcie studiów, nierzadko też odbyte praktyki zagraniczne. Ich główną cechą charakterystyczną jest ambicja i konsekwentne dążenie do celu, jakim jest rozwój własny. Dlatego najchętniej wybieranym przez „igreków” miejscem pracy jest takie, które gwarantuje im ściśle wytyczoną ścieżkę kariery.


Przy wyborze pracodawcy nie bez znaczenia jest dla nich także opinia znajomych i przede wszystkim wysokość wynagrodzenia. Pokolenie Y chce bowiem nieustannie inwestować w swój rozwój i tego samego oczekuje od pracodawcy, który powinien również hojnie za ten rozwój wynagradzać. Są to osoby pewnie siebie i swojej wartości na rynku pracy, nierzadko dobrze wykształcone, dlatego też oczekują uznania i specjalnych względów ze strony pracodawcy. Niestety często wiąże się to też z ich nierealistycznymi wymaganiami, także tymi finansowymi. Gdy pracodawca nie może zaoferować im atrakcyjnego wynagrodzenia, swego rodzaju rekompensatę mogą stanowić szerokie możliwości rozwoju i awansu. Stąd też ludzie z pokolenia Y nie mają problemu ze zmianą miejsca pracy, gdy któryś z powyższych warunków przestaje być spełniany. Dlatego dla typowego „igreka” lojalność wobec pracodawcy czy identyfikacja z firmą mogą być kwestiami mało istotnymi.
Takich młodych ludzi cechuje też mobilność, elastyczność, ale i nieumiejętność odraczania gratyfikacji, co przejawia się w niecierpliwości podczas procesu rekrutacji czy oczekiwaniu rychłego awansu. Ów brak cierpliwości może wynikać z przyzwyczajenia do dynamicznego przemieszczania się, a także szybkości internetowego przepływu informacji.


Pokolenie Y charakteryzuje się też wysokim stopniem tolerancji nowych, odmiennych zjawisk, z czego może wynikać dobrze rozwinięta, w porównaniu do poprzednich pokoleń, umiejętność pracy w zespole. Inną typową cechą jest podzielność uwagi, a co za tym idzie umiejętność koordynowania i wykonywania wielu zadań jednocześnie. Młodzi ludzie z pokolenia Y niezwykle cenią sobie życie prywatne oraz równowagę między pracą a czasem wolnym, co odróżnia ich od poprzednich pokoleń, dla których częsta praca w nadgodzinach stanowi normę.


Nie należy generalizować i traktować wszystkich młodych osób poniżej 30 roku życia jako potencjalnych przedstawicieli pokolenia Y. Niektórzy są bowiem zdania, że nie jest to na tyle silna i duża grupa, by nazywać ją pokoleniem. Warto jednak przyjrzeć się bliżej temu zjawisku, ocenić, na ile nosimy w sobie takie cechy oraz które z nich powinniśmy w sobie pielęgnować, a które raczej minimalizować.

Czytany 3531 razy
Reklama:
Najnowsze