Używamy plików Cookies dla zapewnienia poprawnego działania strony. Zgodnie z prawem, musimy zapytać Cię o zgodę. Proszę, zaakceptuj pliki Cookies i pozwól tej stronie działać poprawnie.
Korzystając z naszej strony akceptujesz zasady Polityki Prywatności.

Wyszukaj na naszej stronie

 
 
środa, 04 grudzień 2013 23:00

Telepraca Wyróżniony

Napisał
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Telepraca © kwest-fotolia.com

Wprowadzenie do kodeksu pracy definicji telepracy spowodowało wzrost zainteresowania tą formą zatrudnienia. Polacy zazwyczaj mylnie definiują telepracę, kojarząc ją wyłącznie z telemarketingiem. Warto więc przybliżyć, co tak naprawdę kryje się pod pojęciem telepracy.


Strony zainteresowane taką formą współpracy mają możliwość elastycznego ułożenia relacji, co sprzyja popularyzacji tego rodzaju zatrudnienia. Od wejścia w życie przepisów kodeksu pracy (obowiązują od 16 października 2007 r.) dotyczących zatrudnienia w formie telepracy minęło już kilka lat. Jednak nadal wielu Polaków deklaruje, że nigdy nie słyszało o takiej formie zatrudnienia lub nie wie na jakich zasadach się opiera.


Polskie prawo pracy nie daje definicji legalnej telepracy. W piśmiennictwie prawa pracy telepraca jest postrzegana jako jedna z form atypowego zatrudnienia. Podział form zatrudnienia na typowe i atypowe oparty na dychotomicznym kryterium jest wyrazisty. Jako podstawę rozróżnienia przyjmuje jeden rodzaj umowy o pracę - na czas nieokreślony, na podstawie której pracownicy świadczą pracę w pełnym wymiarze czasu pracy. Powyższe rozróżnienie umów o pracę nie pozwala na precyzyjne określenie umów zaliczanych do kategorii atypowych. Do tej grupy zaliczane są bowiem wszystkie umowy terminowe oraz zawarte na czas nieokreślony, na postawie których pracownicy świadczą pracę w niepełnym wymiarze czasu pracy. Samo zakwalifikowanie telepracy do atypowych form zatrudnienia nie pozwala na podkreślenie cech specyficznych wyłącznie dla tej formy zatrudnienia. Charakterystyczną cechą pracy na odległość jest brak możliwości sprawowania przez pracodawcę bezpośredniego osobistego nadzoru i kontroli nad wykonawcą. Osoba świadcząca pracę w ramach telepracy kontaktuje się z pracodawcą za pomocą elektronicznych środków komunikacji. Nie jest to jednak cecha, którą można byłoby przypisać wyłącznie zatrudnieniu na odległość. Definicje telepracy, które zwracają uwagę na formę organizowania lub świadczenia pracy przy wykorzystaniu nowoczesnych technik komunikowania się nie oddają istoty tej formy zatrudnienia. Nie oddają sensu telepracy także próby wykazania, że jej charakterystyczną cechą jest prawo telepracownika do wyboru miejsca zatrudnienia. Autorzy zajmujący się telepracą zwracają uwagę, iż może ona być świadczona w domu lub poza nim. Wynika z tego, że charakterystyczną cechą telepracy jest zgoda pracodawcy na wykonywanie pracy poza siedzibą zakładu. Telepraca może być wykonywana w mieszkaniu zatrudnionego, w ośrodku przystosowanym do korzystania z nowoczesnych form komunikowania się, w miejscu wybranym przez zatrudnionego. Miejsce świadczenia pracy na odległość nie musi być statyczne. Zatrudnienie w ramach telepracy może odbywać się w trakcie przemieszczania się w przestrzeni . Moim zdaniem charakterystyczną cechą telepracy jest połączenie metod komunikowania się osoby świadczącej pracę z przysługującym jej uprawnieniem do wyboru miejsca świadczenia pracy. Telepraca jest wykonywana w miejscu najbardziej do tego dogodnym. O jego wyborze decydują wspólnie osoba świadcząca pracę i podmiot, który ją zatrudnia.


Zasady zatrudnienia regulują przepisy kodeksu pracy z 2007 r. Telepracownik wykonuje zadanie i przekazuje pracodawcy wyniki. Uzgodnienia między stronami, dotyczące formy zatrudnienia mogą nastąpić przy zawieraniu umowy o pracę albo w trakcie zatrudnienia (art. 677 par. 1 k.p.).


Telepraca zyskuje coraz większą popularność i szersze grono swoich zwolenników. Dlatego też nazywana jest zatrudnieniem w XXI wieku. Nie ulega wątpliwości, że telepraca stanie się powszechną formą zatrudniania w obecnym stuleciu. Świadczy o tym coraz powszechniejszy dostęp do Internetu i wprowadzanie najnowocześniejszych technologii telekomunikacyjnych. Telepracownicy korzystają już nie tylko z komputerów czy faksów. Obecnie mają do dyspozycji telefonię komórkową i cyfrową, oraz teletransmisję dźwięku i obrazu.


Obecnie na świecie najwięcej osób pracujących na odległość jest w Stanach Zjednoczonych. Szacuje się, że do 2015 roku nawet połowa pracowników będzie tam pracowała w systemie telepracy. W Europie najwięcej telepracowników jest w krajach skandynawskich: w Finlandii – 17 procent ogółu zatrudnionych, a w Szwecji – 15 procent. Jest to wynik, nie tylko dobrej infrastruktury teleinformatycznej, lecz także pomocy państwa, które wspiera elastyczne formy zatrudnienia.


Warunki stosowania telepracy przez pracodawcę określane są w porozumieniu zawieranym między pracodawcą a zakładową organizacją związkową. Jeżeli w firmie nie ma związków zawodowych, to określa je w regulaminie w porozumieniu z przedstawicielstwem pracowników. Dużą barierą dla pracodawcy są warunki, jakie muszą spełnić, aby zatrudniać telepracowników. Zatrudniając telepracownika, pracodawca ma obowiązek dostarczenia mu sprzętu niezbędnego do wykonywania pracy, pokrycia kosztów związanych z jego instalacją i serwisem. Pracodawca ma zadbać, by telepracownik nie był traktowany mniej korzystnie w zakresie warunków zatrudnienia, awansu i szkoleń (art. 6715 par. 1,2).


Z drugiej strony zatrudnianie w formie telepracy może być powodem obniżania kosztów. Wiąże się to przede wszystkim ze zmianą stałej umowy o pracę na umowę o dzieło, umowę zlecenie, bądź założeniem przez pracownika własnej działalności gospodarczej. Oszczędności są także na kosztach prowadzenia biura. Z kolei ze strony pracowników decyzja o zatrudnieniu w formie telepracy wiąże się najczęściej z chęcią zarobienia dodatkowych pieniędzy. Dotyczy to głównie wykonywania prostych zadań (na przykład wprowadzanie danych do komputera). Głębsza motywacja występuje w grupie telepracowników wykwalifikowanych, lepiej wykształconych. Chcą oni samodzielnie dysponować swoim czasem, dążą do większej niezależności od pracodawcy.


Wielką zaletą telepracy jest fakt, że nie ma nad pracownikiem kierownika, który permanentnie kontroluje i bezlitośnie podbija tempo pracy. Poza tym nie trzeba codziennie jeździć do firmy i spędzać w niej znacznej części dnia. Dlatego też, telepraca może się okazać idealnym rozwiązaniem dla matek z dziećmi czy osób zajmujących się innymi członkami rodziny. Jest to również szansa na pracę dla wielu osób niepełnosprawnych. Jedynym problemem jest to, że przy tego typu pracy nadal są „odizolowani”, nie mają codziennych kontaktów z pozostałymi pracownikami.


Dodatkowo pracując w domu trzeba samodzielnie organizować sobie czas, wykazywać się dużą odpowiedzialnością i konsekwencją, co okazuje się nie lada wyzwaniem, albowiem zawsze będzie coś, co może skutecznie rozproszyć.


Telepraca jest stosunkowo nowym zjawiskiem w Polsce. Jak widzimy skutecznie się już przyjęła w innych krajach. Można powiedzieć, że u nas stawia dopiero swoje pierwsze kroki. Ważne jest, że cały czas widzimy jak się rozwija i zdobywa coraz szerszą rzeszę „fanów”. Być może bardziej szczegółowe uregulowanie jej w Kodeksie Pracy rozwiałoby wszelkie wątpliwości pracowników oraz pracodawców, którzy jeszcze się do niej nie przekonali. Myślę, że z roku na rok będzie to coraz bardziej powszechny sposób nawiązywanie stosunków pracy co świadczy o niebywałym rozwoju państwa na tym polu.

Czytany 3960 razy
Reklama:
Najnowsze