Powszechnie wiadomo, że kluczem do sukcesu w nauce (jak i w każdej innej dziedzinie) jest systematyczność. Systematyczne chodzenie na wykłady, systematyczne przygotowywanie notatek i systematyczne ich powtarzanie. Brzmi jak postanowienie wielu studentów na początku każdego roku akademickiego czy semestru. Jesteś jednym z wzorowych studentów? Znakomicie! Starasz się być pilny, ale średnio lub wcale Ci to nie wychodzi? Nie jesteś sam… Zarówno Ci pilni i jak Ci mniej obowiązkowi mogą spróbować czegoś dodatkowego.

Sport to zdrowie, to sposób na piękną sylwetkę, sposób by zwiększyć swoją siłę, wytrzymałość, pokonywać własne limity. Jaki jest związek pomiędzy sportem, a inteligencją? Jak się okazuje, dzięki systematycznym ćwiczeniom można zwiększyć iloraz inteligencji. Energiczny wysiłek zwiększa pochłanianie tlenu przez organizm, bardziej dotlenia mózg, w związku z tym podwyższa się pułap tlenowy - VO₂ max czyli najpopularniejszy wskaźnik wydolności fizycznej. To sprawia, że mózg pracuje wydajniej, dzięki temu myślenie jest sprawniejsze, a nauka efektywniejsza. Sprawdzono to za pomocą testów na inteligencję. Wyniki naukowców z Univeristy of Montreal pokazały, że aktywni, trenujący uczestnicy, poprawili wyniki testów aż o 25%. Natomiast uczeni z Kent State University wykazali, że osoby które pozbyły się nadwagi uzyskiwały dużo lepsze wyniki podczas testów pamięci niż przed redukcją wagi. A więc, ćwicząc i gubiąc zbędne kilogramy, możemy zyskać jeszcze coś innego niż szczuplejszą sylwetkę. Sport polepsza kondycję naszą i naszych komórek w mózgu przez wspomaganie procesu powstawania nowych komórek neuronowych. Lepsza pamięć i szybsze zapamiętywanie informacji są dla Ciebie na wyciągniecie dłoni! Nasze szare komórki mają jednak wielu wrogów, a największych z nich jest stres. Termin egzaminu zbliża się nieubłaganie, trzeba oddać pracę, a stres wręcz Cie paraliżuje i nie możesz skupić się na zadaniu. Gdy jesteś ciągle zestresowany, zwiększa się poziom kortyzolu, co może utrudniać dopływ krwi do mózgu, a w konsekwencji zdolność koncentracji staje się gorsza, a przyswajanie informacji czasem wręcz niemożliwe. Musisz wyluzować, a jednym z najlepszych sposobów na stres jest oczywiście sport. Kiedyś nawet udało mi się w ten sposób pozbyć bólu głowy po kilkugodzinnej nauce, a dzięki temu mogłam poświęcić czas na dalszą edukację, a nie bezczynne leżenie i faszerowanie się tabletkami przeciwbólowymi.

Wspomniałam wcześniej o tym, że uprawianie sportu pozwala na zwiększenie siły, wytrzymałości i pokonywanie własnych limitów, słabości. Sport to też najlepszy nauczyciel systematyczności. Jeśli dzięki sportowi, nauczymy się konsekwentnego realizowania planów i osiągania celów, to samo będziemy mogli zrobić w odniesieniu do nauki. Ale i w sporcie i w nauce, podstawą jest stworzenie planu i uświadomienie sobie celu. Najpierw stwórz realny plan, a później konsekwentnie go realizuj.

Przy okazji uprawiania sportu, można zatroszczyć się o dobrą kondycję mózgu w inny sposób. Bardzo ważne jest prawidłowe odżywianie. Spożywaj produkty zawierające złożone węglowodany - produkty pełnoziarniste, np. chleb razowy, nieprzetworzone płatki zbożowe czy brązowy ryż . Nie zapominaj o owocach i warzywach bogatych w węglowodany – np. banany, arbuzy, suszone daktyle, fasola szparagowa, ziemniaki. Po cukry proste, sięgaj w ostateczności – zdecydowanie najlepszy będzie miód. Zalecane też jest jedzenie ryb, przede wszystkim morskich, siemienia lnianego i olejów roślinnych.

Jeśli regularnie ćwiczysz, na czas sesji nie rezygnuj z treningu. Dzięki godzinnemu treningowi odprężysz się i zrelaksujesz, a mózg się oczyści. Jeśli sport uprawiałeś ostatni raz na WF-ie, spróbuj do tego wrócić. Ja proponuję godzinny trening przynajmniej 3 razy w tygodniu. Ale od Ciebie zależy jaką aktywność wybierzesz, bo każda – funkcjonalna, siłowa czy kardio, przyniesie zyski sylwetce i mózgowi. Oczywiście wybierz taką aktywność, która sprawi Ci przyjemność, bo w innym przypadku Twój zapał zgaśnie, a żadna nawet największa motywacja nie pomoże.