Używamy plików Cookies dla zapewnienia poprawnego działania strony. Zgodnie z prawem, musimy zapytać Cię o zgodę. Proszę, zaakceptuj pliki Cookies i pozwól tej stronie działać poprawnie.
Korzystając z naszej strony akceptujesz zasady Polityki Prywatności.

Wyszukaj na naszej stronie

 
 
poniedziałek, 03 marzec 2014 23:00

Link internetowy a dobra osobiste Wyróżniony

Napisał
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Link internetowy a dobra osobiste © juanjo tugores - fotolia.com

Regulacje dotyczące korzystania z cudzych utworów znajdują się w Ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 4 lutego 1994r., której pierwszy artykuł stwierdza, że ochronie podlega "każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia". Z tego wynika, iż teksty publikowane w Internecie są chronione prawem, a ich autorzy mogą żądać zadośćuczynienia od tych, którzy ustaleń powyższej ustawy nie przestrzegają.

Kwestia linkowania jako legalnego bądź nie stanowi wyzwanie dla sądownictwa polskiego, ale również także poza granicami naszego kraju.

W Kanadzie Sąd uznał, że zamieszczenie przez przedsiębiorcę na swojej stronie internetowej linku do konkretnego cudzego utworu nie narusza praw autorskich osoby uprawnionej do utworu. Link prowadził, co prawda, bezpośrednio do cudzego utworu, lecz ów utwór rozpowszechniany był legalnie, gdyż był to odnośnik do utworu na stronie autora (Federal Court, wyrok z dnia 21 czerwca 2012 r., 2012 FC 803, R. Warman i National Post Company przeciwko M. Fournier i C. Fournier).

Sąd w Anglii, w sprawie C. McGrath i MCG Productions Limited przeciwko R. Dawkins, R. Dawkins Foundation for Reason and Science, Amazon EU Sarl, V. Jones) uznał, iż linkowanie może w istocie prowadzić do naruszenia prawa, jeśli tylko prowadzi do treści naruszających prawo (High Court, wyrok z dnia 30 marca 2012 r., EWHC B3 (QB).

Sąd w Holandii przyjął zaś, że umieszczenie linku do materiału naruszającego prawa autorskie samo takie prawa narusza (Rechtsbank Amsterdam, wyrok z dnia 12 września 2012, 507119/HA ZA 11-2896, Sanoma Media Netherlands B.V., Playboy Enterprises International INC., Britt Geertruida Dekker przeciwko GS Media B.V.).

Polskie orzecznictwo również posiada w swych zasobach sprawę dotyczącą linku (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach, sygn. akt V ACa 524/13).

Sąd Apelacyjny w Katowicach uznał w 2011r., że sam link może naruszać dobra osobiste. Należy go bowiem uznać za rodzaj cytatu. „Link do materiału telewizji stanowi odesłanie do materiału przygotowanego przez innego wydawcę niż pozwany i zamieszczonego na innej stronie internetowej. Nie jest to materiał własny pozwanego, lecz sytuację można przyrównać do tej, w której materiał prasowy powołuje się na inny materiał w drodze cytatu, bez ingerencji w treść tego materiału. Innymi słowy, przyjąć trzeba, że pozwany w swoim materiale prasowym powołał cudze wypowiedzi, wskazując ich źródło.” – uzasadniała wyrok przewodnicząca składu orzekającego, sędzia Iwona Wilk. Zwróciła również uwagę, iż dzięki linkowi internauci zyskali bezpośredni dostęp do materiału, naruszającego dobra osobiste konkretnej osoby.

Obecny stan prawa i orzecznictwa polskiego stawia nas przed konkluzją, mówiącą, iż prywatne linkowanie jedynie w wyjątkowych okolicznościach uznane będzie za naruszenie praw autorskich. Portale zawodowo zajmujące się linkowaniem powinny zawsze stwierdzić,
czy link nie prowadzi do nielegalnej kopii. Jeżeli tak się dzieje, ustalić należy m.in., czy od danego linku uzależniona jest dostępność nielegalnej kopii, czy istnieją powiązania między linkującym a hostującym, a także czy linkujący czerpie korzyści z udostępniania odnośników.

Czytany 1878 razy
Reklama:
Najnowsze