Używamy plików Cookies dla zapewnienia poprawnego działania strony. Zgodnie z prawem, musimy zapytać Cię o zgodę. Proszę, zaakceptuj pliki Cookies i pozwól tej stronie działać poprawnie.
Korzystając z naszej strony akceptujesz zasady Polityki Prywatności.

Wyszukaj na naszej stronie

 
 
czwartek, 14 czerwiec 2012 11:08

Sportowo i walecznie

Napisał
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
©  forgiss - fotolia.com © forgiss - fotolia.com

Współcześnie model mężczyzny określanego, jako macho zaczyna obumierać, na jego miejsce wchodzi nowy „gatunek” mężczyzn, cechujących się wrażliwością, delikatnością, ogólnie rzecz biorąc zniewieściałością.  Wielu psychologów, ale także poszukujących mężczyzny kobiet zadaje sobie pytanie gdzie się podziała męskość, czemu coraz częściej można spotkać mężczyznę, który nie ma charakteru, nie potrafi postawić na swoim, nic już nie wspominając o obronie siebie, partnerki i dzieci przed czyhającą za rogiem każdego miasta przemocą.
I tu się nasuwa oksymoron. Z jednej strony zniewieściałość a z drugiej strony nadmiar przemocy. Jak to z tymi mężczyznami w końcu jest?
Ostatnimi czasy przyuważyłem rodzący się i coraz bardziej klarujący się podział męskich zachowań.

 

Pierwszą grupę stanowi rozwijająca się prężnie wrażliwość – syndrom tak zwanego „misia” czasem „Piotrusia pana”, który po pracy (o ile ją ma) zakłada kapcioszki przytula się do swojej kobiety i prosi o miłość.
Drugą grupę stanowią mężczyźni, których DNA jakimś cudem zapamiętało czasy wojenne. Są to mężczyźni pewni siebie, mający swoje wartości, cechujący się duża potrzebą rywalizacji i tacy, którzy czasem potrafią mówiąc kolokwialnie przywalić.  Zdecydowana większość z nich po pracy poza zwykłym wyjściem do baru spędza czas na siłowni czy specjalnie przygotowanej sali gimnastycznej ćwicząc się w sztukach walki/samoobronie.

Najpopularniejszym systemem walk wśród takich mężczyzn jest MMA (Mixed martial arts). Jest to system znany zwykłym zjadaczom chleba z walk Mariusza Pudziana. Cechuje się on dużą brutalnością pełnym kontaktem i walką w stójce a także na parterze z wykorzystaniem szerokiego wachlarza dźwigni, rzutów, chwytów.

 

Kolejnym dość popularnym systemem walki/samoobrony jest izraelska Krav Maga. Jest to system samoobrony (nie sztuka walki – nie znajdziesz żadnych zawodów z tej dziedziny) wykorzystywana przede wszystkim przez służby mundurowe (policję oraz wojsko). Krav maga ma uczyć samoobrony w różnych warunkach, dlatego cechuje się dość specyficzną brutalnością, której wizytówką jest kopanie po kroczu i wbijanie palców w oczy agresora. Jest to jeden z niewielu systemów uczący obrony przed nożem, pałkami, kilkoma agresorami, bronią palną, obrony w samochodzie, autobusie a nawet w wodzie.

 

Wspominając o sztukach walki nie można pominąć klasycznego, lecz nadal bardzo popularnego boksu.  Boks ze względu na skuteczność zawsze cieszył się powodzeniem. W samej warszawie można znaleźć kilkanaście prężnie działających klubów, w których adepci poza nauką wyprowadzania ciosów uczą się opanowania oraz siły charakteru.

 

Dość popularne są także sztuki walki odnoszące się do parteru typu zapasy, judo czy ostatnio bardziej spopularyzowane przez MMA brazylijskie ju-jitsu.  Jest to styl walki w odróżnieniu do powyższych, w którym nie wyprowadza się ciosów. Wszystko się sprowadza do chwytów i umiejętności złapania agresora w taki sposób by założyć dźwignie na stawy, różnego rodzaju duszenia bądź zwyczajnie unieruchomić przeciwnika. Walka brazylijskiego ju-jitsu często przypomina czajenie się na siebie, podejmowanie różnych ruchów, które mają na celu zmylenie przeciwnika i szybką jego eliminację, dlatego też brazylijskie ju-jitsu określane jest dość często „ludzkimi szachami”.

Czytany 1808 razy
Reklama:
Najnowsze