Używamy plików Cookies dla zapewnienia poprawnego działania strony. Zgodnie z prawem, musimy zapytać Cię o zgodę. Proszę, zaakceptuj pliki Cookies i pozwól tej stronie działać poprawnie.
Korzystając z naszej strony akceptujesz zasady Polityki Prywatności.

Wyszukaj na naszej stronie

 
 
poniedziałek, 08 kwiecień 2013 22:00

Ryzyko na giełdzie Wyróżniony

Napisał
Oceń ten artykuł
(2 głosów)
Ryzyko na giełdzie © dmitriy v - fotolia.com

Wysokie – zniechęca do gry. Świadomość jego istnienia niejednego odwiodła od inwestycji na giełdzie. Jest nieodłącznym elementem funkcjonowania na rynku kapitałowym. Nie wszyscy sobie potrafią z nim poradzić. Ryzyko. Aby je oswoić, najpierw trzeba je poznać.


Risk or hazard?

Niepewność, zmienność, niebezpieczeństwo – to tylko niektóre z synonimów ryzyka. Do tej pory nie doczekaliśmy się jednoznacznego wyjaśnienia etymologii tego wyrazu. W języku łacińskim słowo riscare znaczy tyle co omijanie czegoś. W języku arabskim risq to dopust boży. Język angielski zna dwa słowa o podobnym znaczeniu: risk i hazard. Pierwsze jest stosowane dla charakterystyki sytuacji powodującej niebezpieczeństwo lub potencjalne źródło niebezpieczeństwa, drugie – tylko w drugim znaczeniu[i].

Jedni definiują ryzyko jako zagrożenie osiągnięcia celu przedsięwzięcia, ci z zacięciem matematycznym określają je jako niepewność, którą można zmierzyć za pomocą liczb, jeszcze inni widzą w nim „odchylenie od wartości oczekiwanych”. Definicja, którą kojarzy przeciętny Kowalski wiąże pojęcie ryzyka z zyskiem. Bo przecież, kto chociaż raz nie zaryzykował w myśl zasady „im większe ryzyko, tym większy zysk”?

Oblicza ryzyka

Giełda jest środowiskiem, z którym nierozerwalnie związane jest ryzyko. Zapewnienie warunków jednakowego poziomu niepewności dla wszystkich uczestników rynku jest jedną z zasad funkcjonowania obrotu giełdowego. W kontekście chęci osiągania zysków na rynku kapitałowym umiejętność zarządzania ryzykiem wydaje się więc mieć ważkie znaczenie. Oto z czym musi zmierzyć się inwestor na giełdzie.

Ryzyko finansowe - łączy się z finansowaniem spółki, przeprowadzanymi przez nią operacjami finansowymi. Powiązane z nim jest ryzyko operacyjne dotyczące działalności operacyjnej spółki: sprzedaży, produkcji, kadr. Te rodzaje ryzyka związane są z możliwością wystąpienia błędów po stronie spółki emitującej akcje na rynku kapitałowym, co pociąga za sobą możliwość nieosiągnięcia przez inwestora oczekiwanych zysków.

 

Ryzyko kredytowe – związane z prawdopodobieństwem bankructwa spółki. Gotowość na podjęcie tego rodzaju ryzyka może wiązać się z wyższymi dochodami z obligacji w postaci zwiększonych odsetek (im większe ryzyko kredytowe, tym wyższe odsetki). Ryzyko to wiąże się jednak z możliwością niewypłacalności spółki, a co za tym idzie utraty zainwestowanych pieniędzy.

Ryzyko inwestycyjne – ryzyko nieosiągnięcia oczekiwanej rentowności inwestycji. Osiągnięty przez inwestora zysk z inwestycji może różnić się od oczekiwanego ze względu na czynniki losowe np. wahania cen surowców.

Ryzyko inflacji – czyli ryzyko utraty siły nabywczej pieniądza. Inflacja może „zjeść” część zysku z inwestycji, a chęć utrzymania jej w ryzach może skłonić NBP do podwyższenia stóp procentowych. To kolejne ryzyko, z którym powinien liczyć się inwestor giełdowy.

Ryzyko stóp procentowych – stopy procentowe są czynnikiem o kluczowym znaczeniu dla rynku. Ich wzrost może skutecznie zniechęcić inwestorów do kupna akcji i skierować ich uwagę (i kapitał) w stronę bezpieczniejszych obligacji. Co więcej, wzrost stóp procentowych oznacza wzrost odsetek spłacanych kredytów, co może skutkować podjęciem decyzji o wycofaniu kapitału z giełdy i przeznaczenie go na spłatę zaciągniętych zobowiązań. Sektory finansowy, deweloperski czy bankowy są szczególnie podatne na wahania stóp procentowych, przez co są szczególnie narażone na odpływ kapitału.

Ryzyko płynności – rozumiane jako ryzyko płynności obrotu papierami wartościowymi. Spadek cen akcji może skłonić inwestora do ich sprzedaży, jednak nie ma on gwarancji, że w takiej sytuacji znajdzie na taniejące walory kupca. Chcąc się ich szybko pozbyć może wpłynąć na jeszcze większą obniżkę ich wartości.

Ryzyko podatkowe – przede wszystkim wiąże się z tzw. podatkiem Belki czyli podatkiem od zysków kapitałowych. Zmiany prawa podatkowego mogą mieć wpływ na osiągane na giełdzie zyski - sprzedaż bądź kupno akcji w niewłaściwym momencie może zwiększyć kwotę podatku do odprowadzenia.

Ryzyko walutowe – w przypadku dokonywania inwestycji na giełdach zagranicznych na ryzyko zmiany kursu akcji nakłada się dodatkowo ryzyko zmiany kursu waluty obcej. Od tego typu ryzyka nie uciekną także emitenci na krajowej giełdzie – umocnienie się złotego może wpłynąć pozytywnie na wyniki spółek importujących swój towar, podczas gdy dla producentów – eksporterów może oznaczać nadejście gorszych czasów.

Ryzyko polityczne – łączy się z polityką gospodarczą prowadzoną przez aktualne władze państwa. Polityka ma ogromny wpływ na środowisko giełdowe, ponieważ poprzez tworzone prawo i podejmowane decyzje kreuje warunki, w jakich funkcjonują przedsiębiorcy, a wśród nich spółki giełdowe. Obietnice polityków, szczególnie te niedotrzymane, mogą znaleźć odzwierciedlenie w notowaniach akcji spółek określonych sektorów.

Ryzyko psychologiczne – składa się na nie ryzyko osobiste i emocjonalne. Potrzeba szybkiego zastrzyku gotówki może być przyczyną sprzedaży akcji po zaniżonym kursie, choć w długoterminowej perspektywie inwestycja mogła przynieść sporą stopę zwrotu. Osobista sytuacja inwestora, a także rządzące nim emocje mogą prowadzić do podejmowania nieracjonalnych decyzji inwestycyjnych.

Na brak ryzyka na giełdzie inwestorzy więc nie narzekają. Granica między podejmowaniem ryzyka, a hazardem wydaje się być cienka. Znajomość ryzyka związanego z grą na giełdzie może nie pozwala go jeszcze kontrolować, jednak na pewno sprzyja podejmowaniu bardziej świadomych i racjonalnych decyzji inwestycyjnych.



[i] Por. T. Kaczmarek, Ryzyko i zarządzanie ryzykiem. Ujęcie interdyscyplinarne, Warszawa 2005, s. 51.

Czytany 7511 razy
Reklama:
Najnowsze