W dzisiejszych czasach mówi się, iż pracodawcy – zamiast na tzw. „papierek” – patrzą przede wszystkim na doświadczenie i szczególne cechy kandydata. Czy zatem warto poświęcać swój czas na edukację i „robić” magistra lub też licencjat?
Warto podkreślić, że w Polsce istnieje ponad 60 tysięcy miejsc pracy, do których dostępu nie mają osoby bez tytułu magistra. Są to posady w agencjach rządowych, administracji publicznej czy też samorządowej.
Bardzo często miejsca pracy obsadzane są też przez parlament.
Jakie ustawy regulują te kwestie? Są to na przykład:
Jeżeli chodzi o pierwszą ustawę – reguluje ona, że pracownik samorządowy musi być Polakiem (musi posiadać polskie obywatelstwo) oraz musi korzystać z praw publicznych. Dodatkowo od takiej osoby wymaga się odpowiednich kwalifikacji. Co ciekawe, wymagania te muszą być spełnione na stanowisko ochroniarza czy też sprzątaczki.
Jednakże, są to tylko wymagania podstawowe. W przypadku wyższych szczebli mamy do czynienia z większymi wymaganiami. Wykształcenie średnie (tzw. „matura”) pozwala już na pracę na stanowisku urzędniczym. A jak zatem wygląda sytuacja posad kierowniczych? Aby zajmować stanowisko kierownicze koniecznym jest posiadanie wykształcenia magisterskiego bądź też licencjatu. Odnosi się to do wszystkich kierowników, naczelników i dyrektorów.
Kolejnym aktem regulującym dostęp do pewnych posad jest ustawa o służbie cywilnej. Wg artykuły 11 ustawy „Nabór kandydatów na wolne stanowiska urzędnicze, w tym na kierownicze stanowiska urzędnicze, jest otwarty i konkurencyjny”. Nie wolno jednak zapominać o tym, iż występują tutaj pewne ograniczenia: „Osoba nieposiadająca obywatelstwa polskiego może zostać zatrudniona na stanowisku, na którym wykonywana praca nie polega na bezpośrednim lub pośrednim udziale w wykonywaniu władzy publicznej i funkcji mających na celu ochronę generalnych interesów państwa, jeżeli posiada znajomość języka polskiego potwierdzoną dokumentem określonym w przepisach o służbie cywilnej (art.5).
Rozdział IV Ustawy nosi nazwę: „Wyższe stanowiska w służbie cywilnej”. Zostały w nim wymienione rodzaje wyższych stanowisk w służbie cywilnej. Są to:
-
dyrektor generalny urzędu,
-
kierujący departamentem lub komórką równorzędną w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, urzędzie ministra, urzędzie obsługującym przewodniczącego komitetu wchodzącego w skład Rady Ministrów, urzędzie centralnego organu administracji rządowej oraz kierujący wydziałem lub komórką równorzędną w urzędzie wojewódzkim, a także zastępcy tych osób;
- wojewódzki lekarz weterynarii i jego zastępcy;
- kierujący komórką organizacyjną w Biurze Nasiennictwa Leśnego, a także zastępcy tej osoby.
Istnieje ogromna liczba stanowisk w agendzie rządowej, które zajmować mogą tylko magistrowie albo osoby z tytułami do nich równorzędnymi.
To tylko niewielka część z nich:
Warto podkreślić, że poza wyższym wykształceniem kandydaci na te stanowiska bardzo często mają poparcie partii rządzącej. Dlatego też nie cieszą się ogromną popularnością – dostęp do nich jest zasadniczo utrudniony. Łatwiej „zdobyć” stanowisko niższego szczebla (gdzie także wymagany jest tytuł magistra) – takich stanowisk jest w Polsce około 61 tysięcy.
W 2009 roku odbyło się badanie zatrudnienia w służbie cywilnej przez Departament Służby Cywilnej. Co ciekawe, wykazało ono że aż 50% stanowisk wymaga wykształcenia wyższego. Do wykonywania pozostałych zawodów wystarczy jedynie matura. I tak na 122 stanowiska w służbie cywilnej (dane na koniec 2011 roku) aż 61 tysięcy są zarezerwowane dla pracowników z dyplomem uczelni wyższej.
- .txt (0 Pobrań)
Najnowsze od Administrator
- Infinite Dimensions - International Innovation Summit
- Prawnicze Targi Praktyk i Pracy - aktualna edycja - 11 maj 2022 r.
- Prawo Sport Finanse 2021
- Trzy pierwsze miejsca w trzeciej edycji konkursu Tax Everest na najlepsze podatkowe prace magisterskie
- Ogólnopolska Konferencja Naukowa "Prawo, sport, medycyna"