Używamy plików Cookies dla zapewnienia poprawnego działania strony. Zgodnie z prawem, musimy zapytać Cię o zgodę. Proszę, zaakceptuj pliki Cookies i pozwól tej stronie działać poprawnie.
Korzystając z naszej strony akceptujesz zasady Polityki Prywatności.

Wyszukaj na naszej stronie

 
 

Wyświetlenie artykułów z etykietą: praca dla prawnika

niedziela, 18 grudzień 2011 22:21

Jak napisać list motywacyjny?

List motywacyjny, który przesyłamy ewentualnemu pracodawcy to nasza kolejna szansa by zaprezentować swoją osobę z jak najlepszej strony. Wszyscy, którzy chcą stworzyć profesjonalną aplikację, ukazującą ich profil osobowy, powinni zapoznać się dokładnie z treścią ogłoszenia rekrutacyjnego. Oferta pracodawcy jest źródłem cennych informacji o tym, jaki dokładnie kandydat jest poszukiwany. Tworząc list motywacyjny postarajmy się w pełni je wykorzystać.

Jeżeli osoba pracująca na danym stanowisku ma być komunikatywna, to w naszym liście powinna znaleźć się opisana sytuacja bądź zdarzenie świadczące o posiadaniu przez nas takiej cechy osobowości. Nawet najładniej skonstruowane pod względem stylistycznym zdania, w których po przecinku wymienione są cechy, nie mają szansy być dostrzeżone i zapamiętane przez rekrutera. Wyobrażenie sobie konkretnej sytuacji wpływa silniej na pamięć osoby analizującej aplikacje.


Pamiętajmy o unikaniu typowych sformułowań, frazesów, które tylko dobrze wyglądają.
Rekruterzy codzienne otrzymują aplikacje od osób, które są: odpowiedzialne i sumienne, komunikatywne, nastawione na rozwój osobisty, pragnące podnosić swoje kwalifikacje itp. Nawet jeśli takie wyrażenia dobrze nas charakteryzują, to powinniśmy spróbować ująć je w bardziej oryginalne zdania. Nie jest to sztuka łatwa. Ale jeżeli na jednej szali spoczywa nasza przyszłość zawodowa, to nie wybierajmy drugiej, na której leżą szybsze i prostsze rozwiązania, takie jak korzystanie ze wzorów listów motywacyjnych dostępnych w sieci i na tematycznych portalach.


Wzory listów motywacyjnych

Na różnych portalach związanych z poszukiwaniem pracy, praktyk, czy też staży, możemy znaleźć przykładowe wzory listów motywacyjnych. Mogą być one niezwykle pomocne przy tworzeniu własnych profili, o ile rady zawarte w tych artykułach dotyczą formy, a nie ich treści. Każdy list jest odzwierciedleniem indywidualnego profilu osobowego i doświadczenia zawodowego. Jeżeli ktoś przedstawia nam przykładowy wzór listu motywacyjnego na dane stanowisko (asystentki, księgowej, analityka), to próbuje nam sprzedać „bajkę”, w którą nikt z nas nie powinien wierzyć. Piszmy swoje listy motywacyjne od początku do końca samodzielnie, a zwiększymy swoją szanse na pozytywna autoprezentację w procesie rekrutacyjnym.

  1. Napisz list na białym papierze zgodnie z wszystkimi standardami pisania oficjalnych pism. Pamiętaj o dacie w prawym górnym rogu, oraz o swoich danych kontaktowych w lewym górnym rogu.
  2. List piszemy do osoby, która reprezentuje instytucje lub do samej organizacji (jeżeli nie zwracamy się do osoby bezpośrednio odpowiedzialnej za rekrutacje). Pamiętajmy o dokładnej i prawidłowej nazwie po prawej stronie (pod datą).
  3. List powinien zawierać: informacje o adresacie, nadawcy, datę, wprowadzenie, rozwinięcie, zakończenie, podpis.
  4. Rozplanuj dobrze tekst, tak aby był on przejrzysty i czytelny. Pamiętaj o akapitach, wytłuszczeniach.
  5. Pisz w pierwszej osobie liczby pojedynczej.
  6. List nie powinien być dłuższy niż jedna strona formatu A4.
  7. W liście nie powtarzamy żadnych informacji, które znalazły się już w CV. List motywacyjny jest dodatkowym uzasadnieniem naszej kandydatury, a nie streszczeniem naszego życiorysu zawartego w CV.
  8. Chwal się, ale i uzasadniaj. Nie wystarczy wymienić po przecinku kilka cech, które posiadamy. Każdą z osobna należy opisać i uargumentować dlaczego naszym zdaniem ona nas charakteryzuje. Jeżeli uważasz się za osobę sumienną i odpowiedzialną napisz, że nigdy się nie spóźniasz z oddawaniem pracy i zawsze masz przygotowany alternatywny plan działania, opisz sytuację, która to potwierdza.
  9. Odpowiedz na pytania:
    1.  Dlaczego chcę pracować w tej firmie?         
    2.  Dlaczego chcę pracować na tym stanowisku?
    3.  Dlaczego jestem dobrym kandydatem do tej pracy?
  10. Podpisz się.
Dział: ABC rekrutacji
niedziela, 18 grudzień 2011 22:14

Czy można oszukać testy psychologiczne?

Istnieje wiele dostępnych wskazówek na temat manipulacji wynikami testów psychologicznych czy też sposobów odpowiadania na pytania tak, by korzystniej zaprezentować się w oczach pracodawcy. Jednakże wartość tego typu wskazówek jest wyraźnie wątpliwa, a wręcz szkodliwie wpływa na uzyskane rezultaty.

 

Specjaliści w tej kwestii nie mają żadnych wątpliwości, jednoznacznie twierdzą, że nie ma możliwości imerytorycznego przygotowania się do testów, gdyż są to narzędzia naukowe, różniące się od sprawdzianów, testów szkolnych. Co więcej, w tego typu kwestionariuszach nie ma ani poprawnych, ani złych odpowiedzi. Właściwą jest odpowiedź szczera, zgodna z naszymi przekonaniami. Testy psychologiczne są tak skonstruowane, że zawierają tzw. skale kłamstwa, które pozwalają ocenić prawdomówność – stopień, w jakim badany usiłował manipulować odpowiedziami.

 

Są też pytania dotyczące autoprezentacji – badające w jakim stopniu dana osoba odpowiada na pytania tak, by wykreować się na idealnego kandydata.   Ponieważ celem testu jest zdiagnozowanie cech kandydata i późniejsze sprawdzenie spójności profilu jego osobowości z profilem poszukiwanego pracownika - wszelkie próby zafałszowania czy też symulowania mogą prowadzić do fałszywej, niespójnej diagnozy, a przez to do odrzucenia z dalszych etapów rekrutacji.

 

Szczere wypełnianie testów psychologicznych podczas rekrutacji ma o wiele więcej zalet i warto potraktować to jako kolejne wyzwanie zawodowe. Przede wszystkim jest to niepowtarzalna okazja do uzyskania informacji na swój temat, możliwych do wykorzystania w planowaniu dalszej kariery zawodowej. Pomoże to kandydatowi zdobyć najbardziej odpowiednie stanowisko pracy, a także zminimalizować niepowodzenia na podjętym stanowisku lub późniejsze rozczarowania.

Dział: ABC rekrutacji
niedziela, 18 grudzień 2011 22:12

Head – hunting – jak to działa?

Head – hunting – jak to działa?

Head-hunting jest to jedna z metod tzw. rekrutacji bezpośredniej – polega ona na dotarciu do osób nie poszukujących aktywnie pracy, a posiadających kwalifikacje, doświadczenia adekwatne do stanowiska wakującego. Head-hunterzy to najczęściej konsultanci pracujący w firmach doradztwa personalnego, czasem są to też samodzielne osoby tzw. „freelancerzy” wykonujący pojedyncze projekty rekrutacyjne.

 

Zapoznanie się ze specyfiką pracy takich konsultantów jest bardzo ważne, gdyż firmy, korporacje, a zwłaszcza kancelarie prawne coraz częściej korzystają z ich usług – jako jednej z najskuteczniejszych metod rekrutacji pracowników.

Proces poszukiwań zwykle rozpoczyna się od stworzenia lub zapoznania się z przygotowanym wcześniej profilem stanowiska. Kolejny etap to identyfikacja firm w których może pracować osoba potencjalnie spełniająca wszystkie oczekiwania. Następny krok to telefoniczny kontakt z kandydatem. Pomyślność tego etapu uzależniona jest od umożliwienia head-hunterowi przedstawienia oferty. Taka rozmowa telefoniczna może wzbudzać zainteresowanie a wręcz dowartościowanie pracownika. Często jednak telefon od konsultanta rekrutacyjnego może wzbudzać duże zaskoczenie i zostać odebrane jako poczucie naruszenia prywatności.

 

W wypadku wyżej wspomnianych wątpliwości należy pamiętać, iż head – hunterzy to profesjonaliści, znający specyfikę branży, którym zarówno ze zleceniodawcami, jak i z kandydatami zależy na utrzymaniu dobrych relacjii. Dlatego też działają oni przede wszystkim dyskretnie i szybko – rozumiejąc, że kandydat nie chce, aby jego obecny pracodawca dowiedział się o planowanej zmianie pracy. Dowodem poufności może być może być chociażby fakt, iż przy pierwszej rozmowie zwykle nie jest podawana nazwa klienta, dla którego head-hunter poszukuje pracowników.  Dyskrecja zachowywana jest również w dalszych etapach, kiedy potencjalny pracodawca otrzymuje aplikacje potencjalnych kandydatów bez danych pozwalających na ich identyfikację.

 

Profesjonalny „łowca głów” utrzymuje relacje również z osobami niezainteresowanymi zmianą pracy – m.in. poprzez zachowanie ich życiorysu w firmowej bazie danych i informowanie o atrakcyjnych ofertach pracy. Z punktu widzenia kandydata może być to niezwykle cenne źródło informacji o sytuacji na rynku pracy.

Rozmowa kwalifikacyjna to niepowtarzalny moment na zrobienie dobrego wrażenia, zaprezentowania się z jak najlepszej strony przyszłemu pracodawcy. Psycholodzy ostrzegają, że wynik rozmowy kwalifikacyjnej może być postawiony pod silnym wpływem pierwszego niesłusznego wrażenia. Dlatego też, aby nie zaprzepaścić szansy na otrzymanie wymarzonej pracy warto pamiętać o zasadach biznesowego savoir vivre’u i dokładnie się do nich stosować.

 

Wyobrażenie o nas, jako kandydacie, budowane jest na długo przed rozmową kwalifikacyjną czyli już w momencie, w którym wysyłamy swoje CV do firmy. Warto zadbać, aby już wtedy aplikacja wyglądała profesjonalnie. Wobec tego adres mailowy z jakiego wysyłany jest życiorys powinien zawierać imię czy nazwisko lub chociażby inicjały. W tym celu należałoby założyć sobie oddzielną skrzynkę pocztową, służącą do oficjalnej korespondencji, najlepiej na neutralnym portalu internetowym, tak by domena stosowanego adresu wyglądała równie profesjonalnie. Poważnym faux pas jest wysyłanie CV z adresu zawierającego nasz pseudonim, żartobliwe zdrobnienie imienia lub nazwiska.

 

Co więcej, wysyłając dokumenty aplikacyjne należy pamiętać o formalnym języku wiadomości i zwrotach grzecznościowych. W dobrym tonie jest także zawieranie w tytule maila informacji, pozwalających na zidentyfikowanie oferty pracy na jaką odpowiadamy np. nazwa stanowiska czy numeru referencyjnego.

 

Przed rozmową kwalifikacyjną rekruter zwykle nawiązuje kontakt telefoniczny z kandydatem. Tutaj także należy pamiętać o zwrotach grzecznościowych oraz formalnym języku. Może się zdarzyć, że odbierzemy telefon będąc w autobusie lub ze znajomymi w pubie, nie powinniśmy wtedy obawiać się przełożyć rozmowy na dogodny dla nas termin. Jest to w dobrym tonie i świadczy o profesjonalizmie.

Udając się na spotkanie kwalifikacyjne, ważne jest by przybyć punktualnie. Aby uniknąć gafy, należy wcześniej sprawdzić lokalizację i dojazd do biura, zabrać dokładny adres i numer telefonu. W dobrym smaku jest telefoniczne poinformowanie osoby, która z nami się spotyka o ewentualnym spóźnieniu. Także kiedy w przeddzień spotkania lub kilka dni wcześniej okazuje się, że nie możemy przyjść w ustalonym czasie (np. z powodu choroby), warto zadzwonić i umówić się na inny termin.

 

Podczas bezpośredniego spotkania należy pamiętać, że rozmowa kwalifikacyjna zaczyna się w momencie wejścia do recepcji, a kończy z chwilą opuszczenia siedziby ewentualnego przyszłego pracodawcy. Dlatego też niezwykle ważne jest zachowanie poza salą rozmów, chociażby z tego względu, że personel pracujący w firmie może być pytany o zachowanie kandydata. Często zdarza się, że osoba prowadząca rozmowę kwalifikacyjną przyprowadza, czy też odprowadza kandydata do wyjścia. W tych momentach należy być szczególnie uważnym. Często jest tak, że kandydat, który zrobił dobre wrażenie podczas całej rozmowy, przez to, że opuszczając biuro zachowuje się nietaktownie lub zbyt nieformalnie, zaprzepaszcza swoją szansę otrzymania pracy.

 

Oprócz zachowania, przesyłamy informacje o sobie także poprzez ubiór. Max Eggert, psycholog i pecjalista z zakresu zarządzania zasobami ludzkimi, w swojej publikacji „Idealna rozmowa kwalifikacyjna” podaje, że istnieją liczne dowody na to, że osoby atrakcyjne i schludne otrzymują wyższe oceny, a także atrakcyjni pracownicy osiągają większe sukcesy zawodowe. Autor twierdzi, że podstawową zasadą dobrego wyglądu jest ubiór zgodny ze stereotypem panującym w branży czy też funkcją jaką być może będziemy pełnili. Każda branża bowiem ma swój własny tzw. „dress code”: inaczej na rozmowę kwalifikacyjną mogą się ubrać artyści, a inaczej powinny wyglądać asystentki i recepcjonistki.

 

Istnieją także uniwersalne reguły wyznaczające dobry wygląd podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Przede wszystkim, ważne jest, aby wybierać stroje komfortowe, raczej konserwatywne o zharmonizowanej kolorystyce. Warto włożyć najdroższe ubrania jakie mamy, nie zapominając o dobrych butach utrzymanych w czystości. Ubranie nie powinno być wyzywające, niewskazane są głębokie dekolty, odsłonięte ramiona czy przesadna ilość dodatków. Należy pamiętać, aby palce u stóp były zasłonięte pełnymi butami, w złym tonie jest przyjście na spotkanie w sandałach lub klapkach.

 

Wyżej wymienione zasady obowiązują we wszystkich firmach, bez względu na ich wielkość czy profil działalności. Stosowanie się do savoir vivre’u nie tylko świadczy o naszej wysokiej kulturze osobistej, ale może być także kluczem w pozyskaniu satysfakcjonującej pracy.

Dział: ABC rekrutacji
niedziela, 18 grudzień 2011 22:05

Szczepionka na stres

Rozmowa kwalifikacyjna spędza Ci sen z powiek? Obawiasz się drżących rąk, zaschniętego gardła? Poniżej znajdziesz kilka technik relaksacyjnych, sposobów szybkiego odprężenia fizycznego, a także psychicznego, które pozwolą Ci przezwyciężyć stres, uwierzyć w siebie i bez nerwów przejść przez niejedną trudną sytuację (opracowane na podstawie książki „Relaks doskonały” Elaine Van Der Zeil).

 

Relaks w 10 sekund

Gdy czujesz bijące serce i mięknące nogi, znajdź chwilę na gwałtowne wypuszczenia powietrza z płuc. Wydech musi być mocny, tak żebyś poczuł, że usuwasz powietrze z samego dna płuc, następnie powoli i spokojnie nabierz ponownie powietrze i znów wypuść je długim i bardzo powolnym wydechem. Rozluźnij ramiona. Powtórz tę czynność kilka razy, a od razu poczujesz się spokojniejszy.

 

Relaks w 30 sekund

Zatrzyj mocno ręce, obejmij głowę palcami, a dłonie u nasady kciuka przyłóż do zamkniętych oczu. Jeżeli możesz, podeprzyj się łokciami, opuść ramiona i siedź tak bez ruchu. Oddychaj swobodnie, rozkoszując się ciemnością i ciepłem jakie napływa do Twoich oczu.

 

Gimnastyka

Badania naukowe potwierdzają, iż gimnastyka wprowadza w dobry nastrój, zmniejsza napięcie, ponadto pobudza wydzielanie endorfin, substancji chemicznych uśmierzających ból, dzięki którym czujemy się dobrze. Warto jest znaleźć ćwiczenie, które najbardziej lubimy, takie które pasuje do naszych cech fizycznych. Nie musi być ono przesadnie wyczerpujące, ważne, żeby sprawiało nam przyjemność i było wykonywane regularnie. Dodatkową korzyścią jest zajęcie się czymś zupełnie innym i oderwanie od codziennych obowiązków.

 

Autoafirmacja

Metoda ta sprawdziła się u tysięcy ludzi. Warto ją wypróbować, nawet jeżeli nie wierzysz w jej powodzenie. Gdy czujesz się źle, codziennie, z uśmiechem na twarzy, stojąc przed lustrem powtarzaj sobie: ”Jestem odprężony i spokojny”. Powtarzaj tę afirmację codziennie, a przekonasz się, że Twoje ciało i umysł podświadomie na nią zareagują. Jeżeli nie odpowiada Ci to zdanie, możesz wykorzystywać także inne np.: „jestem wartościowym człowiekiem”, „jestem pełen energii” itp.

 

Organizacja czasu

Ułożenie planu działania pozwala zaoszczędzić wiele czasu i nerwów. Warto spisać listę czynności do wykonania na następny tydzień. Pozwala to na uszeregowanie ich w pamięci oraz przemyślenie sposobu ich wykonania. Żeby zwiększyć swoją satysfakcję z wykonanych już zadań, zakreślaj je, gdy wykonasz wszystkie, pozwól sobie na małą przyjemność.

 

Sposoby natychmiastowego zwalczania stresu w pigułce (za: Elain van der Zeil):

  • Oddech jako wentyl bezpieczeństwa
  • Rozmasuj barki
  • Rozciągnij się – zachowaj dobre ukrwienie wszystkich partii ciała
  • Zadaj sobie pytanie: „Co najgorszego może mnie spotkać?”
  • „Stań obok” i spójrz obiektywnie na problem

 

W skutecznym przezwyciężaniu stresu najważniejsze  jest odnalezienie własnego sposobu, który najbardziej pomaga w trudnej sytuacji. Warto próbować różnych metod i technik, żeby odnaleźć tę, która jest dla Ciebie najbardziej pomocna.

Dział: ABC rekrutacji
niedziela, 18 grudzień 2011 22:04

Czarno na białym - rekrutacja w branży prawnej

Rekrutacja w branży prawnej formalnie nie różni się zbytnio od rekrutacji w innych branżach. Tak samo składa się z kilku etapów, które są mniej lub bardziej skomplikowane. Stopień komplikacji uzależniony jest oczywiście od rangi stanowiska. Obecnie nawet rekrutacja na praktyki do kancelarii prawnej może być dosyć złożonym procesem rekrutacyjnym składającym się z: rozmów kwalifikacyjnych, testów językowych, merytorycznych, bądź werbalnych, czy też numerycznych. Rekompensatą tak złożonej rekrutacji może być fakt, iż najlepsi mają szansę na zdobycie wymarzonej pracy, bądź po odbyciu praktyk (podczas studiów) mają większe szanse na znalezienie pracy.

 

Jakie są wymagania kancelarii / firm w stosunku do Kandydatów biorących udział w procesie rekrutacyjnym?
Wymagania najczęściej spotykane w branży prawnej to:
•    dobry background edukacyjny (zdobyty również zagranicą oraz LLM czy studia podyplomowe);
•    pracodawcy coraz częściej preferują osoby, które władają dodatkowym językiem obcym poza oczywiście językiem angielskim;
•    liczy się praktyka - doświadczenie zdobyte w czołowych firmach lub/i kancelariach (w tym doświadczenie transakcyjne);
•   coraz większa liczba pracodawców zwraca także uwagę na posiadanie umiejętności podejścia biznesowego Kandydatów i posiadanie tzw. umiejętności miękkich wykorzystywanych w relacjach z klientami (umiejętności negocjacyjne, komunikatywność, itp.). Wiele razy bowiem kancelarie oczekują od prawników, aby odgrywali znaczące role biznesowe zarówno w kancelarii jak i u Klientów.


Rekrutacja - krok po kroku
Każdy proces rekrutacyjny, bez względu na to czy prowadzony jest przez wyspecjalizowaną firmę doradztwa personalnego czy bezpośrednio przez zainteresowaną firmę zaczyna się od określenia/zbudowania opisu stanowiska. Opis stanowiska jest jednym z najważniejszych zapisów w procesie rekrutacji, gdyż określa wszelkie kluczowe kwestie dotyczące cech przyszłego pracownika. W opisie stanowiska znajdziemy informacje na temat preferowanego przez pracodawcę: wykształcenia, doświadczenia, znajomości języków obcych, predyspozycji osobowościowych etc.


Kolejnym krokiem jest sprawdzenie, czy w przeszłości nie był przeprowadzany proces rekrutacji na analogiczne bądź zbliżone profilem stanowisko. W takim wypadku zazwyczaj istnieje już pula potencjalnych kandydatów, z których firma może ewentualnie skorzystać (w przypadku zainteresowania ze strony tych osób). W przypadku firm doradztwa personalnego sprawdzane są osoby, które zamieściły w bazie firmy CV i jednocześnie wyraziły aktualną chęć do zmiany miejsca pracy bądź odbycia praktyki lub stażu. Równolegle firma określa, którzy z prawników są w obecnej chwili najlepszymi specjalistami z danej dziedziny prawa i kontaktuje się z nimi bezpośrednio pytając, czy są zainteresowani zmianą pracy.


W przypadku rekrutacji na stanowiska praktykanckie/stażowe zazwyczaj wystarcza wytypowanie osób, które zamieściły swoją aplikację w bazie firmy doradztwa personalnego, bądź umieszczenie ogłoszenia w biurach karier na uczelniach, które kształcą przyszłych prawników. Ogłoszenia też w niektórych przypadkach są umieszczane w prasie studenckiej. Od tego roku uruchomiliśmy specjalny newsletter, do którego można się zapisać i otrzymywać na bieżąco oferty pracy dla prawników jak i informacje na temat staży/praktyk.


Po dokonaniu wstępnej selekcji CV kontaktujemy się z wybranymi osobami i informujemy o istniejącym wakacie. Kolejnym etapem w rekrutacji prawnika jest spotkanie z Konsultantem (w przypadku firmy doradztwa personalnego) bądź osobą odpowiedzialną za daną rekrutację (w przypadku kancelarii prowadzącej samodzielną rekrutację). Po spotkaniu z kandydatem Konsultant dokonuje oceny kandydata. W przypadku pozytywnej oceny zostaje sporządzona informacja na temat kandydata dla Klienta, a kandydat zostaje poinformowany o jego ocenie oraz zostaje poproszony o wyrażenie zgody na prezentację u konkretnego Klienta. Następnie kandydat jest umawiany na spotkanie do kancelarii. Do takiego spotkania należy się odpowiednio przygotować. W przypadku rekrutacji na stanowiska prawnicze w kancelariach bądź firmach doradczych są zazwyczaj dwa-trzy spotkania i po pozytywnym ich zakończeniu Kandydatowi zostaje przedstawiona oferta pracy. Przy stanowiskach praktykanckich (bądź staży) wystarcza w przeważającej większości jedno lub dwa spotkania. Przeważnie rekrutacja jest w tym przypadku prowadzona bezpośrednio przez kancelarię. Często zdarza się, iż kancelaria prosi Kandydatów o wyrażenie zgody na testy językowe, merytoryczne, werbalne bądź numeryczne. Testy te w niektórych kancelariach przeprowadzane są jeszcze przed rozmową rekrutacyjną – jako jeden z etapów dopuszczających do spotkania.


Po okresie praktyk/stażu, których długość jest określana podczas podejmowania współpracy, dokonywana jest ocena praktykanta/stażysty, zbierane są opinie od partnerów i starszych prawników współpracujących z daną osobą. Często zdarza się, iż w przypadku pozytywnych rekomendacji taki kandydat otrzymuje ofertę pracy.
 
Jak się przygotować do procesu rekrutacji?
Po pierwsze trzeba odpowiedzieć sobie na pytania jakiego charakteru pracy/praktyk/stażu szukamy, czy szukamy pracy stałej, jaki wymiar godzinowy jest dla nas najodpowiedniejszy. Odpowiedzi na te pytania pozwolą nie tylko na znalezienie satysfakcjonującego stażu bądź pracy, ale także pozwoli zaoszczędzić czas zarówno poszukującego jak i rekrutującego, a także pozwoli uniknąć wszelkiego rodzaju nieporozumień.
Warto też popracować nad swoim CV (zarówno w języku polskim jak i angielskim lub w innym obcym języku, którym włada kandydat). Aplikacja powinna być napisana jasno i przejrzyście, powinna zawierać: dotychczasowe doświadczenia zawodowe, wykształcenie, znajomość języków obcych, wszelkie odbyte kursy/szkolenia, uzyskane certyfikaty a także zawierać informacje dotyczące aktywności społecznej.


Istotną kwestią jest dopytanie się osoby, która zaprasza nas na spotkanie w sprawie praktyk/stażu/pracy: gdzie odbędzie się spotkanie, ile czasu należy sobie zarezerwować, z kim będzie spotkanie, w jakim języku będzie rozmowa rekrutacyjna oraz czego można się spodziewać podczas spotkania (testy językowe, werbalne, itp.). Znajomość odpowiedzi na te pytania pomoże nam lepiej wypaść, gdyż nie będziemy np. zaskoczeni, iż za chwilę będziemy wypełniać test, bądź będziemy rozmawiać z obcokrajowcem, co może u niektórych powodować duży stres.
Jeśli wybieramy się na umówione spotkanie rekrutacyjne warto przygotować się do spotkania – poczytać informacje ze strony internetowej np. danej kancelarii, zobaczyć czym się zajmuje, które miejsce zajmuje z rankingu, w jakiej dziedzinie prawa jest np. rekomendowana przez Chambers and Partners (http://www.chambersandpartners.co.uk/), jakie posiada departamenty prawne a następnie przemyśleć, które są dla nas najbardziej interesujące i gdzie chcielibyśmy odbyć staż/praktyki.


W kancelariach w spotkaniach rekrutacyjnych stażystów, praktykantów, absolwentów zazwyczaj udział biorą pracownicy działu HR jak i prawnik/-cy, z którymi mielibyśmy współpracować. Warto jest zatem poczytać trochę na temat prawnika, z którym  będzie organizowane spotkanie – jeśli spotykamy się np. ze specjalistą od prawa korporacyjnego, to można się spodziewać pytań właśnie z tego zakresu a jeśli np. z podatkowcem, to wiadomo, iż rozmowa będzie mogła uwzględniać elementy z prawa podatkowego i prawdopodobnie do tego działu jesteśmy rekrutowani (jeśli wcześniej tego nie określiliśmy np. przy aplikowaniu). Niekiedy, w niektórych kancelariach pierwsze spotkanie odbywane jest tylko z osobą z działu personalnego, która podczas spotkania ocenia kandydata, a także ustala z nim w którym departamencie prawnym chciałby odbyć staż/praktyki. Następnie organizowane jest jeszcze jedno spotkanie ze specjalistą z danego departamentu.


Duża część kancelarii bezpośrednio rekrutuje praktykantów, stażystów. Czasami jesteśmy proszeni o pomoc przy selekcji CV. Z pomocy wyspecjalizowanych firm kancelarie korzystają częściej przy organizacji np. sesji AC, konkursów stażowych, itp.


Inaczej sprawa wygląda przy rekrutacji na stanowiska pracownicze - prawników, starszych prawników. Tego rodzaju stanowisk mamy w swojej ofercie znacznie więcej niż praktyk.

 

Do  przykładowych pytań  pozamerytorycznych, które pojawiają się podczas rekrutacji stażystów, praktykantów, absolwentów można zaliczyć poniższe przykłady:
Jakie ma Pan/Pani  plany zawodowe na przyszłość?
Jaki kierunek studiów wybrałby Pan/Pani  mając możliwość ich ponownego rozpoczęcia?
Które przedmioty w trakcie nauki Pana/Pani  szczególnie się Panu/Pani podobały?  Dlaczego?
Który ze zdawanych egzaminów był dla Pana/Pani  najtrudniejsze/najłatwiejsze?
Których przedmiotów Pan/Pani  nie lubił/a na studiach i dlaczego?
Jaki wybrał Pan/Pani  temat pracy magisterskiej i dlaczego?
Co z tego, czego nauczył się Pan/Pani na studiach, przyda się Panu/Pani w pracy?
Jakie języki obce Pan/Pani zna?
Jakie są największe Pana/Pani osiągnięcia?
Co Panu/Pani sprawia największą satysfakcję?
W jaki sposób planuje Pan/Pani poważniejsze zadania i przygotowuje się do ich realizacji?
Co jest Pana/Pani  najmocniejszą stroną?
Co Pan/Pani wie o naszej firmie?
Dlaczego Pan/Pani zainteresował/a się naszą ofertą?
Czym się Pan/Pani wyróżnia spośród innych kandydatów?
 
Praktyczne Wskazówki: Emilia Komudzińska, Konsultant, BCSystems sp. z o.o., Legal Recruitment & Business Advisory


§ Należy być punktualnym. W dobrym smaku jest telefoniczne poinformowanie osoby, która z nami się spotyka o ewentualnym spóźnieniu. Także kiedy w przeddzień spotkania lub kilka dni wcześniej okazuje się, że nie możemy przyjść w ustalonym czasie (np. z powodu choroby) warto zadzwonić i umówić inny termin.


§ Podczas bezpośredniego spotkania należy pamiętać, że rozmowa kwalifikacyjna zaczyna się w momencie wejścia do recepcji, a kończy z chwilą opuszczenia jej siedziby. Dlatego też niezwykle ważne jest zachowanie poza salą rozmów, chociażby z tego względu, że personel obsługujący firmę może być pytany o zachowanie kandydata.


§ W trakcie rozmowy liczy się nie tylko nasza wiedza, ale też w jaki sposób ją przekazujemy, jak odpowiadamy na pytania. Aby wykreować dobry wizerunek siebie, należy odpowiadać pełnymi zdaniami podając argumenty, dane liczbowe np. realizowanych projektów.


§ Największe trudności zwykle sprawiają pytania o wynagrodzenie, pojawiają się one zawsze podczas rozmowy, więc warto odpowiedź przygotować wcześniej, zapoznać się z możliwymi pensjami w firmie i na danym stanowisku.


§ Jeżeli w trakcie rozmowy sami mamy jakieś pytania, dobrze jest je zadać, świadczy to o zaangażowaniu i motywacji do dokładnego zapoznania się ze stanowiskiem.


§ Oprócz zachowania, w czasie spotkania przesyłamy informacje o sobie także poprzez ubiór. Max Eggert, psycholog i specjalista z zakresu zarządzania zasobami ludzkimi, w swojej publikacji „Idealna rozmowa kwalifikacyjna”, podaje, że istnieją liczne dowody na to, że osoby atrakcyjne i schludne otrzymują wyższe oceny, a także atrakcyjni pracownicy osiągają większe sukcesy zawodowe. Autor twierdzi, że podstawową zasadą dobrego wyglądu jest ubiór zgodny ze stereotypem panującym w branży, czy też funkcją jaką być może będziemy pełnili. Każda branża bowiem ma swój własny tzw. „dress code”: inaczej na rozmowę kwalifikacyjną mogą się ubrać artyści, a inaczej powinni ubierać się prawnicy, asystentki itd.

Dział: ABC rekrutacji

Poniżej zamieszczamy listę pytań najczęściej zadawanych podczas spotkań rekrutacyjnych.
 
Jakie ma Pan/Pani doświadczenie zawodowe?

Co w Pańskiej/Pani pracy jest – Pana/Pani zdaniem - najistotniejsze?

Co się Panu/Pani podobało (a co nie podobało) w ostatnim miejscu pracy?

Które z dotychczasowych miejsc pracy najmniej Panu/Pani odpowiadało?

Czego nauczył/-a się Pan/Pani w poprzednich miejscach pracy?

Jak Pan/Pani ocenia dotychczasowy rozwój swojej kariery?

Proszę opisać swój typowy dzień pracy.

Czy potrafi Pan/Pani pracować pod presją czasu?

Co jest Pańską/Pani najmocniejszą stroną?

Jakie cechy najbardziej Pana/Panią wyróżniają?

Co Pana/Panią w tej pracy najbardziej interesuje?

Dlaczego powinienem Pana/Panią zatrudnić?

Co może dla nas Pan/Pani takiego zrobić, czego nie potrafią inni?

Proszę mi opowiedzieć o jakimś trudnym problemie, z którym musiał/-a się Pan/Pani uporać?

Czy uważa Pan/Pani, że jest naturalnym liderem czy raczej podwładnym?

Dlaczego chce Pan/Pani odejść z obecnej pracy? Dlaczego odszedł/odeszła Pan/Pani z poprzedniej pracy?

Czego oczekuje Pan/Pani po zmianie pracy?

Czego chciałby/chciałaby Pan/Pani się jeszcze nauczyć?

Jak przyjmuje Pan/Pani polecenia?

Jak przyjmuje Pan/Pani krytykę?

Czy wybrałby/wybrałaby Pan/Pani ponownie zawód, który obecnie Pan/Pani wykonuje?

Dlaczego zainteresował/-a się Pan/Pani naszą ofertą/firmą?

Proszę opowiedzieć coś o sobie.

Patrząc z perspektywy czasu: czy mógł/-a Pan/Pani lepiej pokierować swoją karierą?

Jakie decyzje jest najtrudniej Panu/Pani podejmować?

Jakie umiejętności zawodowe chce Pan/Pani obecnie doskonalić?

Czy w chwili obecnej doskonali Pan/Pani znajomość jakiegoś języka obcego?

Czy dotychczas wykorzystywał/-a Pan/Pani w pracy zawodowej znajomość języków obcych? Jeżeli tak to przy jakiej okazji?

Które z ukończonych przez Pana/Panią kursów i szkoleń były dla Pana/Pani najbardziej przydatne?

Pytania do studentów i absolwentów:

Jak zdobywał-a Pan/Pani pracę w okresie wakacyjnym?

Jakie ma Pan/Pani plany zawodowe na przyszłość?

Gdzie Pan/Pani studiował/-a i dlaczego wybrał/-a Pan/Pani właśnie tę uczelnię?

Czy mając możliwość ponownego rozpoczęcia studiów wybrałby/wybrałabyaby Pan/Pani ten sam kierunek?

Które przedmioty w trakcie nauki w szkole wyższej szczególnie Pana/Panią interesowały i dlaczego?

Który ze zdawanych egzaminów był dla Pana/Pani najtrudniejszy?

Których przedmiotów Pan/Pani nie lubił/-a na studiach i dlaczego?

 

Gdzie odbywał/-a Pan/Pani praktyki w czasie studiów? W jakiej firmie, dziale? Jak długo one trwały?

Jaki wybrał/-a Pan/Pani temat pracy magisterskiej i dlaczego?

Czy w trakcie studiów brał/-a Pan/Pani udział w pracach koła naukowego lub organizacji studenckiej?

Czy zamierza Pan/Pani uzupełniać wykształcenie? W jakiej formie?

Co z tego, czego nauczył/-a się Pan/Pani na studiach, przyda się Panu/Pani w pracy?

Czy lubi Pan/Pani rutynowe działania, stałe godziny pracy?

Jakim stanowiskiem jest Pan/Pani zainteresowany/-a?

Czy posiada Pan/Pani kwalifikacje, które umożliwią Panu/Pani odnoszenie sukcesów w tej dziedzinie?

Dlaczego uważa Pan/Pani, że spodoba się Panu/Pani ten rodzaj pracy?

Co Pan/Pani wie o naszej firmie?

Co, Pana/Pani zdaniem, jest warunkiem awansu w dobrej firmie?

Czy uważa Pan/Pani, że pierwsi pracodawcy powinni brać pod uwagę oceny ze studiów podczas przyjmowania absolwenta do pracy?

Czy to jest pierwsza Pana/Pani rozmowa kwalifikacyjna?
 

Powodzenia :) !!!

Dział: ABC rekrutacji
niedziela, 18 grudzień 2011 22:01

Jak ubrać się na rozmowę kwalifikacyjną?

Wygląd i ubiór na rozmowie kwalifikacyjnej jest naszą wizytówką i podstawą stworzenia dobrego wrażenia. A to właśnie pierwsze wrażenie decyduje o tym z jakim nastawieniem rekrutera do naszej osoby przyjdzie nam się zmierzyć. Oczywiście każdemu może zdarzyć się popełnić jakiś  błąd, czy to przy wyborze stroju, czy też już w trakcie rozmowy rekrutacyjnej. Nie znaczy to, że jesteśmy z góry skazani na niepowodzenie, każdą negatywną informacje czy opinię możemy starać się niwelować pozytywnymi informacjami na swój temat. Badania psychologów społecznych dowodzą jednak, że pierwsze negatywne opinie na temat drugiej osoby jest trudno zmienić. Musimy wykazać wiele pozytywnych cech, umiejętności i zdolności zanim osoba będzie skłonna zmienić swoje pierwotne negatywne nastawienie do nas (Wojcieszke, 2006). Jeżeli rekruterowi nie spodoba się kolor naszej bluzki (np. seledynowy), więcej czasu zajmie nam przekonanie go do tego, że jesteśmy kompetentnymi w dziedzinie, którą reprezentujemy niż gdyby sytuacja negatywnej oceny ubioru na początku nie miała miejsca. Warto jest więc wcześniej przemyśleć kwestię ubrania i starannie się przygotować na rozmowę.


Ogólne zasady prezencji:
 
Ubiór dla Pań:


Równie dobrym wyborem są klasyczne, długie spodnie, jak i spódnica, najlepiej do kolan lub troszeczkę dłuższa. Krótsze spódnice lub sukienki nie są odpowiednie na spotkanie z pracodawcą. Kostium ze spodniami lub garsonka i dodatkowo do nich jasna bluzka (bez dużego dekoltu) są rozwiązaniem najpowszechniejszym i zarazem najostrożniejszym.
 
Nie oznacza to jednak, że wybierając się na rozmowę rekrutacyjną, musimy zrezygnować z własnego stylu i ubrać się zgodnie z tzw. biznesowym „dress code” (określony styl ubierania się w danej organizacji, precyzujący zasady doboru wszystkich elementów stroju w zależności od misji i strategii firmy). Eleganckie kostiumy, chociaż bardzo podobne, zdecydowanie różnią się jakością materiałów, krojem i całkiem inaczej wyglądają na osobach o różnej sylwetce. By podkreślić swoją oryginalność, możemy stosować świadome kontrasty materiałów i kolorów, używać dodatków do podkreślenia konkretnych obszarów (apaszki, paski, broszki) tak, by detal stanowił najważniejszy punkt stroju. Bądźmy jednak rozważne w podkreślaniu swojej oryginalności.


1.    Buty są wykończeniem każdego stroju. W przypadku rozmowy rekrutacyjnej istotne jest, by zakrywały palce i pięty oraz nie miały zbyt wysokich obcasów. Nawet latem należy unikać sandałów oraz butów z paskami wokół kostek.
2.    Niepisana zasada dotycząca butów mówi o bezwzględnym unikaniu butów w białym kolorze (ta zasada dotyczy także torebek).
3.    Niezbyt dobrą wiadomością dla wszystkich Pań wybierających się na rozmowę w sprawie pracy w okresie letnim jest konieczność włożenia rajstop lub pończoch. Nie możemy pojawić się w spódnicy odsłaniającej nasze nagie nogi.
4.    Długie, zdrowe i zadbane włosy najładniej wyglądają kiedy są swobodnie rozpuszczone. Niestety, jeżeli zakrywają one naszą twarz, policzki sprawiamy wrażenie osób niepewnych siebie i chcących się ukryć. Może więc warto związać włosy, by dodać sobie trochę pewności. Jeżeli jednak zdecydujemy się na swobodną fryzurę, pamiętajmy o szczotce, dzięki której doprowadzimy je do porządku po dotarciu na miejsce spotkania.


Ubiór dla Panów:


1.    W przypadku ubioru Panów sprawa wydaje się być znacznie prostsza. Wynika to z mniejszych możliwości swobodnego doboru rodzaju ubrania. Podstawą jest dobrej jakości garnitur (najlepiej z dwurzędową marynarką) w klasycznych kolorach: czerni, granacie lub szarości. Obowiązkowo musi być koszula z długim rękawem (w kolorze odpowiednio dobranym zarówno do garnituru, jak i do sytuacji – wzorzyste, wyszywane koszule nie są odpowiednie).
2.    Krawat można zawiązać na wiele sposobów i nie ma żadnych ograniczeń by wiązać go wedle własnych upodobań. Ważne natomiast jest by nie był on wzorzysty i zbyt jaskrawy.
3.    Panowie powinni pamiętać o skarpetkach dobranych pod kolor spodni i na tyle długich, żeby nie było widać gołych łydek, kiedy będą siedzieć.
4.    Zarost u Panów - osoby z kilkudniowym zarostem są postrzegane jako mniej wiarygodne, a przecież zależy nam na byciu odebranym jako odpowiedzialny przyszły pracownik.

Dział: ABC rekrutacji

Jak kreować swoją karierę w branży prawnej? Czym się kierować? Na te pytania oraz inne, dotyczące własnej ścieżki zawodowej opowiada Marcin Asłanowicz – Partner w Baker&McKenzie.

 
Pytanie: Proszę opisać czym Pan się aktualnie zajmuje zawodowo? Gdzie Pan aktualnie pracuje? W czym Pan się specjalizuje? 
Marcin Asłanowicz: Jestem radcą  prawnym, partnerem w Baker & McKenzie prowadzącym Dział Procesowy.
 
Pytanie: Jak wyglądała ścieżka Pańskiej kariery, droga do obecnie zajmowanego stanowiska?  

aslanowicz marcin Marcin Asłanowicz
M.A.: W czasie studiów rozpocząłem pracę w dużej polskiej kancelarii prawnej - Sołtysiński Kawecki Szlęzak, wpierw jako tzw. "paralegal" (tj. student wykonujący podstawowe czynności merytoryczne i techniczne), a następnie jako prawnik. Od stycznia 1998 roku, przez niemal 10 lat pracowałem dla Clifford Chance - w tym czasie zrobiłem aplikację radcowską, obroniłem doktorat w Instytucie Nauk Prawnych PAN oraz doszedłem do stanowiska "starszego prawnika" (Senior Associate).  Od maja 2007 roku prowadzę Dział Procesowy w Baker & McKenzie, a od 1 lipca 2008 roku zostałem partnerem.

Pytanie: : Co skłoniło Pana do wyboru akurat takiej ścieżki rozwoju zawodowego? Jaki czynnik był decydujący? 
M.A.: Myślę, że większość osób - w tym ja sam - nie planuje krok po kroku, "z góry", dokładnej ścieżki swojego rozwoju zawodowego. Tego nie da się zrobić kilkanaście czy kilkadziesiąt lat na przód, kluczem pozostaje więc planowanie kilka lat wprzód oraz posiadanie ogólnej wizji własnego rozwoju. Tak właśnie było ze mną – wiedziałem, czym chce się zajmować (wpierw przede wszystkim fuzjami i przejęciami, następnie procesem sądowym i arbitrażowym), jak również, jakie ramy organizacyjno - strukturalne w kancelarii umożliwiają realizacje tych celów. Przez cały czas najważniejsze pozostawało przy tym dla mnie to, żeby wykonywać ciekawe i rozwojowe zadania wśród ciekawych ludzi.

Pytanie: Czym się Pan inspirował, na czym wzorował podejmując decyzje dotyczące rozwoju Pańskiej  kariery, zarówno na jej wcześniejszych jak i późniejszych etapach? 
M.A.: W każdej ścieżce zawodowej, również (a może przede wszystkim) prawniczej, istotnym czynnikiem wydaje się być stałość zatrudnienia. Z wielu względów  nie uważam za korzystne dokonywanie zmian kancelarii co 1-2 lata - na dłuższą metę nie zrozumieją tego bowiem ani klienci / rynek, ani współpracownicy. Ważne w konsekwencji jest, aby starać się budować i rozwijać swoją karierę w sposób pozwalający na możliwie długie utrzymanie relacji z jedną kancelarią, dopóki oczywiście jest to możliwe i satysfakcjonujące dla obu stron. Ja też na wszystkich etapach swojej kariery starałem się w ten sposób postępować - dopóki nie wyczerpywała się formuła współpracy w ramach jednej kancelarii, dawałem z siebie wszystko, aby tę współpracę rozwijać dla dobra kancelarii, klientów oraz siebie samego. Jak przychodził zaś czas zmiany, to podejmowałem istotny wysiłek, aby zmiana zachodziła możliwie bezboleśnie dla wszystkich stron, w tym przede wszystkim dla klientów.

Pytanie: Jakiego rodzaju doświadczenia zaczerpnięte ze studiów wpłynęły najbardziej na rozwój Pańskiej kariery zawodowej? 

M.A.: Niestety studia (przynajmniej w okresie, kiedy ja studiowałem - tj. w latach 1993-1997), nie dawały szczególnie dobrego przygotowania do dobrego wykonywania zawodu, stanowiły one przede wszystkim podstawę teoretyczną. Oznacza to, iż gros doświadczeń, które wpłynęły następnie na rozwój mojej kariery zawodowej zdobywałem w praktyce, wykonując swój zawód.

Pytanie: Czy są decyzje podjęte odnośnie Pańskiej kariery, których Pan żałuje?  Gdyby mógł się Pan cofnąć w czasie, czy coś by Pan inaczej zrobił/wybrał? 
M.A.: Staram się nie patrzeć nadmiernie wstecz - wiadomo bowiem ze nie odwrócimy przeszłości i nie zmienimy tego co już się wydarzyło. Mimo tego uważam, że jak na razie - przez pierwszych 14 lat mojej pracy zawodowej - ustrzegłem się od dużych błędów, których bym teraz żałował i które za wszelką cenę chciałbym obecnie odwrócić.

Pytanie: Popełniania jakich błędów należy się wystrzegać kreując swoją karierę? 
M.A.: Najważniejsza wydaje mi się, i to na każdym etapie rozwoju, pokora - a kto jej nie ma, popełnia ogromny błąd w kreowaniu swojej kariery. Trzeba mieć i wykazywać dla wszystkich osób z którymi się zawodowo stykamy ogromny szacunek - dla ich wiedzy, pozycji, doświadczenia. Nigdy nie można spocząć na laurach, uznać się za osobę nieomylną, nie popełniającą błędów i uchybień. Trzeba się stale rozwijać - tak dla siebie samego, jak i dla klientów. Nie można się jednak przy tym bać poznawać nowych zagadnień, uczyć i dowiadywać, nawet kosztem tego, że ktoś mógłby uznać nas za ignorantów.

Pytanie: W jaki sposób najlepiej budować swoją ścieżkę kariery? Co Pana zdaniem stanowi fundament sukcesu zawodowego? 
M.A.: Przede wszystkim nie można iść na skróty, trzeba wykazywać cierpliwość i konsekwencję w dążeniu do celu. Efekty przyjdą same - jeśli tylko będziemy konsekwentnie się rozwijać i dbać o to, żeby efekt naszej pracy był satysfakcjonujący dla jego odbiorców - zarówno jeżeli chodzi o jego zawartość merytoryczną, jak i sposób "podania".   
 
Pytanie: Czego znajomością powinien wykazać się początkujący prawnik? 
M.A.: Po pierwsze, przepisów i ogólnych ram prawnych, po drugie, umiejętnością logicznego myślenia, a po trzecie, pokorą oraz umiejętnością pracy w zespole. Jeżeli początkującemu prawnikowi uda się połączyć te trzy cechy, to gwarantuję, że ścieżka jego kariery potoczy się bardzo sprawnie. 

Pytanie: W jaki sposób osiągnął Pan stanowisko partnera? Czy było to w Pańskich zamierzeniach od początku Pańskiej kariery?
M.A.: Na początku swojej kariery nie myślałem o tym nadmiernie - było to bowiem potencjalne zdarzenie, zbyt odległe, przyszłe i niepewne. Na pewnym etapie naturalne staje się jednak, iż prawnik zaczyna myśleć o zostaniu partnerem - bardzo ułatwia to bowiem budowanie biznesu, funkcjonowanie na rynku oraz rozwijanie swojej praktyki. Ja również właśnie z tych względów zacząłem myśleć i planować osiągnięcie takiego statusu.

Pytanie: Wielu młodych prawników zadaje pytanie „Kiedy zostaje się partnerem?”. Jak Pan by na to pytanie odpowiedział? Czy można określić to czasowo? 

M.A.: Myślę, że nie ma jednej reguły - to czy i kiedy zostaje się partnerem zależy bowiem od bardzo wielu czynników, takich jak choćby wielkość i organizacja kancelarii, dziedzina prawa, w której się specjalizujemy,  uwarunkowania rynkowe itp. Kiedyś - wśród amerykańskich kancelarii - funkcjonowało utarte powiedzenie, że "jeżeli nie zostaniesz partnerem w ciągu 7 lat od przyjścia, to znaczy że powinieneś zmienić kancelarię". W praktyce jednak, w dużych (zwłaszcza międzynarodowych) kancelariach mało kto (czy też raczej praktycznie nikt) nie zostaje partnerem w 7 lat po skończeniu studiów, trwa to z reguły znacznie dłużej. Myślę więc, że to pytanie należy postawić inaczej - nie "kiedy zostaje się partnerem", tylko "co powinienem zrobić, żeby zostać partnerem". Odpowiedź na te pytanie jest zaś dosyć prosta - ciężko pracując i rozwijając się na pewno dojdziemy do etapu, w którym partnerem zostaniemy.
 
Pytanie: Jaką rolę Pana zdaniem w rozwoju kariery pełni działalność pro bono? Jak bardzo tego typu aktywność jest pomocna w rozwoju kariery zawodowej? 
M.A.: Myślę, że zależy to od dziedziny prawa, w której się specjalizujemy. Jeżeli zajmujemy się sprawami karnymi czy rodzinnymi, kwestia ta ma z pewnością istotne znacznie. Jeżeli jednak np. prowadzimy obsługę prawną rynków kapitałowych - trudno znaleźć bezpośrednie przełożenie działalności pro bono na rozwój kariery zawodowej.

Pytanie: Jak ważne, Pana zdaniem, w rozwoju własnej kariery, jest udzielanie się w mediach? 
M.A.: Prezentacja swoich poglądów prawnych i organizacyjnych na pewno odgrywa spore znaczenie dla naszej późniejszej identyfikacji, jako osoby zajmującej się określoną dziedziną prawa. Myślę jednak, że w "udzielaniu się w mediach" z pewnością należy zachować pewien umiar - inaczej rynek będzie nas postrzegał bardziej jako dziennikarzy / prezenterów, a nie prawników / specjalistów.


Dziękujemy za rozmowę.

 

Dział: Wywiady
niedziela, 11 grudzień 2011 22:18

Praca i praktyki w międzynarodowej kancelarii

„Baker & McKenzie jest jedną z największych międzynarodowych kancelarii prawnych, (…) posiada obecnie 69 biur w 38 krajach.” Szczegółowych informacji nt. przebiegu rekrutacji, praktyk i staży, najbardziej pożądanych cech u kandydatów, a także możliwości rozwoju udziela w wydziadzie dla karieraprawnika.pl - Anna Borzęcka – Human Resources Manager w Kancelarii Baker & McKenzie.

Pytanie: Proszę krótko opisać- w czym specjalizuje się Państwa Kancelaria?
Anna Borzęcka: Baker & McKenzie jest jedną z największych międzynarodowych kancelarii prawnych, specjalizujących się w prawie gospodarczym. Kancelaria posiada obecnie 69 biur w 38 krajach. Warszawskie biuro Baker & McKenzie istnieje od 1992 roku, a obecnie pracuje w nim blisko 100 prawników. Są oni absolwentami renomowanych uczelni polskich jak i zagranicznych. Biuro warszawskie świadczy usługi prawne na rzecz wiodących korporacji międzynarodowych oraz lokalnych podmiotów gospodarczych. Szczególnie dużym doświadczeniem możemy pochwalić się w dziedzinach: fuzji i przejęć, prawie własności intelektualnej, prywatyzacji, bankowości i finansach, w branży farmaceutycznej, w prawie spółek i konkurencji, prawie europejskim, nieruchomościach oraz finansowaniu projektów. Nasz zespół prawa podatkowego jest największym wśród polskich kancelarii.

Pytanie: Na absolwentów, jakiej dziedziny prawa jest u Państwa największe zapotrzebowanie?
A.B.: Największe zapotrzebowanie jest na absolwentów, którzy interesują się zagadnieniami dotyczącymi fuzji i przejęć, aspektami podatkowymi oraz prawem własności intelektualnej. Z roku na rok, obserwujemy tendencję zwyżkową wśród absolwentów ubiegających się o staż w naszej kancelarii, którzy chcą rozwijać swoją wiedzę właśnie w tych dziedzinach.

Pytanie: Jakich Kandydatów poszukuje Państwa Kancelaria?
A.B.: W ramach programu praktyk letnich rekrutujemy kandydatów posiadających solidne wykształcenie uniwersyteckie, z bardzo dobrą znajomością języków obcych. Cenimy zaangażowanie kandydatów, ich wysoką motywację oraz chęć zdobywania wiedzy.

Pytanie: Jak wygląda proces rekrutacji w Państwa Kancelarii?
A.B.: Proces rekrutacji składa się z dwóch etapów: pierwszy etap rekrutacji odbywa się z udziałem pracownika HR. Podczas pierwszego spotkania chcemy poznać kandydata. Rozmowa zwykle dotyczy edukacji, oczekiwań wobec naszej kancelarii, planów na przyszłość. Sprawdzamy również znajomość języka angielskiego, która jest wymogiem podstawowym. Kolejnym etapem jest rozmowa z udziałem Partnera danej praktyki, do której kandydat aplikuje. W trakcie rozmowy sprawdzana jest wiedza merytoryczna kandydata.

Pytanie: Czym powinni cechować się idealni Kandydaci?
A.B.: Kandydaci powinni posiadać ugruntowaną wiedzę merytoryczną, którą będą mogli przełożyć na działania praktyczne. Cenimy otwartość kandydatów, umiejętność pracy w zespole, oraz zaangażowanie.

PytanieJakie zauważył Pan/Pani błędy w CV Kandydatów?
A.B.: Kandydaci, ubiegający się o staż w naszej kancelarii, od lat popełniają te same błędy w przygotowaniu CV, począwszy od nieodpowiedniego formatu, który po otwarciu przybiera różne formy, po objętość dokumentu. Często kandydaci nie zwracają uwagi na nazwę kancelarii czy poprawność nazwiska partnera danej praktyki, do którego kierują swoje dokumenty. Błędy te wynikają z wysyłania jednego szablonowego cv do wszystkich kancelarii. Stale powtarzającym błędem jest również zamieszczanie doświadczenia zawodowego oraz wykształcenia w nieodpowiedniej kolejności, czyli od najstarszego do aktualnego.

Pytanie: Jakie zachowanie Kandydatów podczas spotkania może negatywnie wpłynąć na wynik rekrutacji?

A.B.: Zazwyczaj podczas spotkań rekrutacyjnych, kandydaci odczuwają stres i zdenerwowanie. Dlatego staramy się nie oceniać zachowań kandydatów, szczególnie tych, którzy po raz pierwszy uczestniczą w takim spotkaniu. To co jednak wpływa negatywnie na wynik rozmowy rekrutacyjnej to brak ugruntowanej wiedzy merytorycznej oraz brak znajomości podstawowych informacji na temat działalności naszej kancelarii.

Pytanie: Czy na rozmowach rekrutacyjnych zadają Państwo pytania zaskakujące, zupełnie nieprzewidziane? (Jeśli TAK, to czemu te pytania służą?)
A.B.: Podczas spotkań rekrutacyjnych staramy się zaskoczyć kandydata zadając pytania odbiegające od klasycznej rozmowy rekrutacyjnej na temat wykształcenia oraz zainteresowań. Pytania niestandardowe, jakie przeplatają się w rozmowie rekrutacyjnej mają na celu wytrącenie kandydata z granej roli i sprawdzeniu „czujności”, oraz sposobu udzielenia odpowiedzi za pomocą efektu zaskoczenia. Najczęściej takie pytania powodują rozluźnienie i wpływają pozytywnie na dalszy przebieg rozmowy.

Pytanie: Czy praktykanci/stażyści mogą liczyć na wynagrodzenie w Państwa Kancelarii?
A.B.: Kandydaci ubiegający się o staż w naszej kancelarii mogą liczyć na wynagrodzenie w wysokości 2.500 PLN brutto miesięcznie.

Pytanie:  Na co mogą liczyć młodzi prawnicy odbywający praktyki/staż w Państwa Kancelarii?
A.B.: Młodzi prawnicy odbywający staż w naszej kancelarii uczestniczą w projektach międzynarodowych. Mają okazje do zdobywania wiedzy pod okiem doświadczonych prawników. Ponadto mają szansę poznania specyfiki zawodu prawnika oraz pracy w międzynarodowym środowisku.

Pytanie: Czy praktykanci mają szansę zostać zatrudnionymi w Państwa Kancelarii?
A.B.: Po zakończonych praktykach, każdy z uczestników biorący udział w programie praktyk letnich zostaje poddany formalnej ocenie, która przygotowywana jest przez prawników, z którymi kandydat współpracował. Na podstawie formularza oceny praktykanta oceniane są kluczowe kompetencje, z którymi kandydat został zapoznany w pierwszym dniu swojej pracy. Po zakończonym procesie ewaluacji, każdy z praktykantów uczestniczący w programie praktyk letnich otrzymuje informację zwrotną na temat pracy, a najlepszym składamy oferty pracy.

Pytanie: Jak wygląda praca młodych prawników w Państwa Kancelarii? Jakie są ich zadania?
A.B.: Kandydaci mają okazję uczestniczyć w prowadzonych projektach, w spotkaniach
z klientami czy w rozprawach sądowych w charakterze obserwatora, przygotowują opnie i inne dokumenty prawne.

Pytanie: Na jakie formy dokształcenia mogą liczyć pracownicy Państwa Kancelarii już na początku swojej kariery?
A.B.: Kandydaci rozpoczynający pracę w naszej kancelarii mogą liczyć na szereg szkoleń wewnętrznych i zewnętrznych. W ramach programu praktyk letnich mają okazję doskonalić swoje umiejętności miękkie, uczestniczą w szkoleniach dostępnych za pomocą platformy e-learningowej, oraz w zajęciach językowych, jakie oferuje kancelaria.

Pytanie: Czy tworzą Państwo ścieżkę kariery nowo zatrudnionej osobie?
A.B.: W pierwszym dniu pracy, każdy nowozatrudniony kandydat zostaje zapoznany z programem rozwoju i ścieżki kariery obowiązującej w naszej kancelarii. Dlatego też osoba rozpoczynająca pracę w naszej kancelarii, ma doskonałą wiedzę na temat stawianych wymagań, jakie należy spełnić, aby awansować na kolejny poziom w strukturze organizacyjnej kancelarii.

Pytanie: Jaka zabawna sytuacja przytrafiła się Pani w trakcie rekrutacji?
A.B.: Na jednym z assessment center organizowanym w naszej kancelarii, grupa studentów otrzymała zadanie polegające na odegraniu scenki z cyklu „trudnej rozmowy” HR-owca ze studentem i udzieleniu mu reprymendy za błędy, które popełnił. Odegranie scenki przez młodych ludzi nie tylko doprowadziło do rozbawienia całej naszej komisji oceniającej, ale i samych uczestników do takiego stopnia, że nie byli w stanie dokończyć powierzonego zadania. Ale i tak doceniliśmy ich pomysłowość, oraz poczucie humoru.

Dziękuję za rozmowę.

 

Dział: Wywiady
Strona 4 z 4
Reklama:
Najnowsze