Używamy plików Cookies dla zapewnienia poprawnego działania strony. Zgodnie z prawem, musimy zapytać Cię o zgodę. Proszę, zaakceptuj pliki Cookies i pozwól tej stronie działać poprawnie.
Korzystając z naszej strony akceptujesz zasady Polityki Prywatności.

Wyszukaj na naszej stronie

 
 

Wyświetlenie artykułów z etykietą: Prawo

środa, 09 maj 2012 11:16

Deregulacja zawodu notariusza

Niebawem każdy prawnik kończąc aplikację np. radcowską czy adwokacją będzie mógł sporządzać akty notarialne. Oznacza to, że kupując np. mieszkanie możemy trafić do notariusza, który nigdy wcześniej nie sporządzał umowy sprzedaży.


Może się tak stać, jeśli w życie wejdzie ustawa deregulacyjna, której projekt został przygotowany w Ministerstwie Sprawiedliwości. Zaznaczyć jednak należy , iż konsultacje w tej sprawie odbyły się bez udziału aplikantów notarialnych. Ustawa ta zakłada zwolnienie z obowiązku ukończenia aplikacji notarialnej, zdania egzaminu zawodowego i odbycia dwuletniego stażu na stanowisku asesora m.in. dla osób, które przez trzy lata wykonywały zawód komornika. Także osoby,  które przed 20 laty zdały egzamin prokuratorski i przez trzy lata zajmowały stanowisko aplikanta prokuratorskiego będą mogły przejść do notariatu.

Dany projekt należy  rozumieć w ten sposób, że „prawnik to prawnik” i rynek zweryfikuje jego kompetencje. Założenie to jest jednak błędne, ponieważ osoby bez odpowiedniego przygotowania nie powinny sporządzać aktów prawnych. Minister sprawiedliwości zachęca do zdawania na aplikacje notarialną tym samym zapowiadając otwarcie dostępu do zawodu notariusza. Jednak systematyczne obniżanie wymagań nie idzie w parze z możliwością otwarcia własnej kancelarii notarialnej. Rozumowanie w taki sposób demotywuje młodych prawników i nie zachęca do podnoszenia kwalifikacji.

Należy się teraz zastanowić, czy jest sens zdawania na aplikacje notarialną? Aplikacja ta trwa 2 lata, kończy się egzaminem państwowym a następnie trzeba pracować przez 2 lata jako asesor. Natomiast, wybierając aplikację radcowską lub adwokacką można zostać rejentem 2 razy szybciej i zdając egzamin końcowy otrzymać możliwość założenia kancelarii notarialnej bez konieczności  zdobycia dwuletniego doświadczenia.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie stwierdził, iż na decyzję o wpisie na listę adwokatów wpływają wszelakie zachowania oraz postawy kandydatów na adwokata, a każde nawet pojedyncze uchybienie może zadecydować o odmowie. Wymieniony wyżej Sąd uznał, że podając w rozważania rękojmię należy wziąć pod uwagę całokształt dotychczasowych poczynań i postaw reprezentowanych przez ubiegającego się o wpis na listę adwokatów. Jeśli mowa o całokształcie, niewskazanym jest więc pomijanie także negatywnych zdarzeń, nawet jeśli są one pojedynczym epizodem. Nie mogą w prawdzie stanowić one jedynego dowodu, natomiast ich waga może być tak znaczna, że mimo pozytywnych opinii z aplikacji i pracy zawodowej staną się przeszkodą do wpisania na listę adwokatów. Nawiązuje do tego art. 65 pkt 1 ustawy „Prawo o adwokaturze”, który to zawiera wymóg rękojmi prawidłowego wykonywania zawodu adwokata. Rękojmia stanowi zespół cech osobowości, a także dotychczasowego zachowania. Wystarczy jedna skarga mówiąca o nieetycznym postępowaniu kandydata by, odmówić mu wpisu na listę adwokatów.
Natomiast w opinii ministra sprawiedliwości, którego decyzja w sprawie jednego z kandydatów na adwokatów została zaskarżona przez Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej, pojedyncze zarzuty o ewentualnym nieetycznym zachowaniu nie mogą być jedynym determinantem wpisu na listę adwokatów. Uważa on, iż opinii o człowieku nie należy budować tylko i wyłącznie na podstawie jednostkowej sytuacji. Ocena kandydata oraz jego postawy, która powinna obejmować całokształt poczynań zarówno zawodowych jak i rodzinnych, kształtuje się ona w dłuższym okresie czasu, zawiera dane o wykonywaniu obowiązków i opinie patronów. Według ministra dopiero wnikliwa analiza postaw pozwala ustalić, jakie było dotychczasowe zachowanie kandydata i czy ma on przymiot nieskazitelnego charakteru.

piątek, 27 kwiecień 2012 13:21

Absolwenci prawa na równi z adwokatami?

Właśnie powstaje projekt ustawy dotyczącej świadczenia czynności prawnych. Zgodnie z jego treścią, absolwenci studiów prawniczych moją występować w roli pełnomocników na równi z radcami i adwokatami.


Pomysłodawcą projektu ustawy jest Jacek Żalek  - poseł na sejm RP.  Jego zdaniem, warto zaktualizować przepisy dotyczące pełnomocnictwa. W chwili obecnej, w roli pełnomocnika możne wystąpić członek rodziny lub profesjonalny pełnomocnik. Pan Żalek zamierza znieść obowiązek posiadania pełnomocnika korporacyjnego. Okazuje się, że Minister Sprawiedliwości jest bardziej konserwatywny w tej kwestii i nie do końca zgadza się z nowelizacją ustawy.  

Celem Pana Żalka jest większa otwartość zawodu prawniczego oraz wykluczenie rażącej konkurencji. Poseł przedstawił swój pogląd dotyczący szansy prawników na rynku pracy. Bezpośrednio i stanowczo stwierdził, że środowisko prawników jest hermetyczne do tego stopnia, że dochodzi do dyskryminacji i wykluczenia absolwentów Prawa. Twierdzi, że zrównanie absolwentów prawa z radcami, nie będzie równoznaczne z dodatkową konkurencją dla „starych” prawników. Natomiast, na pewno zyskają młodzi absolwenci prawa. Dzięki temu, polski rynek pracy wyzbędzie się sytuacji, kiedy wykształceni ludzie zasilają grono bezrobotnych lub ograniczają się do dostępnych zawodów.
Nie wiadomo jeszcze, czy ustawa dotycząca świadczenia czynności prawnych zostanie znowelizowana czy utworzona od podstaw.  Warto podkreślić, że zgodnie z treścią ustawy, absolwenci nie będą mogli reprezentować stron w sprawach karnych oraz przed Sądami Najwyższymi i rodzinnymi.

Przeciwne stanowisko w tej sprawie zajmuje wiceprezes Naczelnej Rady Adwokackiej mec. Jacek  Trela. Uważa on, że zaproponowane przez Żalka rozwiązanie jest absurdalne. Jego zdaniem nie można dopuścić do sytuacji, aby  pełnomocnikiem strony przed Sądem była osoba nieposiadająca wykształcenia w tym kierunku. Podkreśla, że sprawy są relatywnie trudniejsze do tych sprzed kilku, a pełnomocnik za wszelkie swoje decyzje ponosi odpowiedzialność odszkodowawczą i dyscyplinarną. Obliguje to każdego pełnomocnika do należytego wypełniania swoich obowiązków. W taki sposób kreuje się obraz państwa w oczach obywateli, a tym samym buduje zaufanie publiczne.

Okazuje się, że Żalek swojego pomysłu o nowelizacji ustawy nie  skonsultował z klubem PO… A podobno, szykuje kolejne nowelizacje.

Polski rząd chce walczyć z relatywnie wysokimi stawkami VAT na e-booki. Zdaniem przewodniczącej Sejmowej Komisji Kultury i Środków przekazu, e-booki są bardzo przyszłościowe. Mimo, że konserwatyści zapewne pozostaną przy korzystaniu z książek papierowych to młode pokolenie coraz częściej będzie używać e-booków.


Przykładowymi krajami, które obniżyły stawki VAT e-booki są Luksemburg i Francja. Okazuje się, że udało im się obejść dyrektywę zakazującą takich praktyk. Zgodnie z jej treścią stawki preferencyjne można stosować jedynie na książki papierowe.

Pojawia się pytanie, w jaki sposób Polska może wybrnąć z tego problemu? Sensownym rozwiązaniem jest przedefiniowane słowa e-book. Obecnie pod tym pojęciem kryje się „usługa”. Natomiast inne określenia e-booka umożliwiłoby obniżenie VATu.

Jakie są powody obniżania stawek? Otóż podatek VAT automatycznie wpływa na poziom ceny finalnej, która kształtuje się na relatywnie wysokim poziomie. Determinuje to Polskich konsumentów do nabywania pirackich kopii e-booków, a tym samym poszerzaniem szarej strefy. Aby obniżenie podatku VAT realnie wpłynęło na decyzje konsumentów, ich finalna cena powinna być niższa aż o 40% od tej, która obecnie obowiązuje na rynku. A kluczowym czynnikiem wpływającym na ceny e-booków jest właśnie stawka VAT.

Z drugiej strony, opisane wyżej praktyki są jednoznaczne z naruszeniem prawa neutralności. Dotyczy ono produktów lub usług, które z punktu widzenia konsumenta, zaspokajają te same potrzeby i są , z tego powodu, traktowane podobnie.

 

Problem podatku VAT już niebawem zostanie rozwiązany i to na poziomie ogólnoeuropejskim. 15 maja ministrowie finansów krajów Ecofin rozpatrzą kwestie dotyczące podatku VAT. Sama problematyka e-booków oraz e-gazet, wprawdzie nie będzie poruszana oddzielnie, aczkolwiek na pewno rozjaśnią się spory w tej kwestii.

Już od przyszłego roku, sukcesywnie wiek emerytalny będzie podwyższany, aż osiągnie poziom 67 lat. Zarówno dla mężczyzn, jak i dla kobiet górna granica jest taka sama. Docelowo, wiek 67 lat kobiety osiągną w 2040 roku, a mężczyźni w 2020 roku. Premier obiecuje, że czuje się zobowiązany, aby reforma emerytalne była kontrolowana co 4 lata. Dodatkowo deklaruje, że kolejne ekipy też będą to robiły!

Okiem mężczyzny
Pierwszymi mężczyznami, którzy poczują zmiany reformy emerytalnej będą Ci urodzeni w pierwszym miesiącu 1948 roku. Będą pracować 30 dni dłużej, w porównaniu do sytuacji, kiedy reforma nie miałaby miejsca. Natomiast górną granicę wieku emerytalnego osiągną Ci urodzeni w październiku 1953 roku.

Okiem kobiety
Kobietom państwo pozostawia wybór. Albo praca do 67 roku życia, albo… do 62. Kobiety mają prawo do skorzystania z emerytury częściowej.
Okazuje się, że kobiety będą miały możliwość wyboru! Jaką? Otóż mogą pracować 5 lat krócej, lub na równi z mężczyznami, czyli do 67 lat - wedle własnych upodobań. Skorzystanie z emerytury wcześniejszej, wymaga spełnienia jednego warunku. Niezbędne jest, aby mieć „na koncie” przepracowane, co najmniej 35 lat. Minus jest taki, że emerytura częściowa –jak sama nazwa wskazuje - wiąże się z częściowym wynagrodzeniem tj. 50% wypracowanych świadczeń.
Poza tym, kobiety które skorzystają z tej opcji muszą wziąć pod uwagę fakt, że całość ich emerytury będzie niższa. Dlaczego? Ponieważ część świadczeń odbiorą wcześniej.

Poniższa zestawienie przedstawia, kiedy – według daty urodzin - kobiety mogą przejść na emeryturę.


Data urodzenia           Emerytura częściowa                                  Emerytura pełna
1956                                 -                                                               2017/18
1957                                 -                                                               2018/19
1958                                 -                                                               2020/21
1959                                 -                                                               2021/22
1960                                 -                                                               2022/23
1961                                 2023                                                         2024
1962                                 2024                                                         2025/26
1963                                 2025                                                         2026/27
1964                                 2026                                                         2027/28
1965                                 2027                                                         2029/30
1966                                 2028                                                         2030/31
1967                                 2029                                                         2031/32
1968                                 2030                                                         2033/34
1969                                 2031                                                         2034/35
1970                                 2032                                                         2035/36
1971                                 2033                                                         2037/38
1972                                 2034                                                         2038/39
1973                                 2035                                                         2039/40
1974                                 2036                                                         2041
1975                                 2037                                                         2042
1976                                 2038                                                         2043
1977                                 2039                                                         2044
1978                                 2040                                                         2045
1979                                 2041                                                         2046
1980                                 2042                                                         2047
1981                                 2043                                                         2048
1982                                 2044                                                         2049
1983                                 2045                                                         2050
1984                                 2046                                                         2051
1985                                 2047                                                         2052
1986                                 2048                                                         2053
1987                                 2049                                                         2054
1988                                 2050                                                         2055
1989                                 2051                                                         2056
1990                                 2052                                                         2057
1991                                 2053                                                         2058
1992                                 2054                                                         2059
1993                                 2055                                                         2060
1994                                 2056                                                         2061

Emerytura dla sędziego i prokuratora

Kobieta sędzia lub prokurator mogła odejść na emeryturę na swój własny wniosek, po ukończeniu 55 lat, pod warunkiem przepracowania co najmniej 25 lat. Natomiast w kontekście mężczyzn sytuacja wygląda inaczej. Warunkiem odejścia w stan spoczynku jest ukończenie 60 lat i przepracowanie co najmniej 30 lat.
Według planowanych zmian do przejścia na emeryturę po osiągnięciu wyżej wymienionego wieku będą miały tylko te osoby, które spełnią te warunki do 31.12.2017 roku.

Już od przyszłego roku, sukcesywnie wiek emerytalny będzie podwyższany, aż osiągnie poziom 67 lat. Zarówno dla mężczyzn, jak i dla kobiet górna granica jest taka sama. Docelowo, wiek 67 lat kobiety osiągną w 2040 roku, a mężczyźni w 2020 roku. Premier obiecuje, że czuje się zobowiązany, aby reforma emerytalne była kontrolowana co 4 lata. Dodatkowo deklaruje, że kolejne ekipy też będą to robiły!

 

Okiem mężczyzny

Pierwszymi mężczyznami, którzy poczują zmiany reformy emerytalnej będą Ci urodzeni w pierwszym miesiącu 1948 roku. Będą pracować 30 dni dłużej, w porównaniu do sytuacji, kiedy reforma nie miałaby miejsca. Natomiast górną granicę wieku emerytalnego osiągną Ci urodzeni w październiku 1953 roku.

Okiem kobiety

Kobietom państwo pozostawia wybór. Albo praca do 67 roku życia, albo… do 62. Kobiety mają prawo do skorzystania z emerytury częściowej.

Okazuje się, że kobiety będą miały możliwość wyboru! Jaką? Otóż mogą pracować 5 lat krócej, lub na równi z mężczyznami, czyli do 67 lat - wedle własnych upodobań. Skorzystanie z emerytury wcześniejszej, wymaga spełnienia jednego warunku. Niezbędne jest, aby mieć „na koncie” przepracowane, co najmniej 35 lat. Minus jest taki, że emerytura częściowa –jak sama nazwa wskazuje - wiąże się z częściowym wynagrodzeniem tj. 50% wypracowanych świadczeń.

Poza tym, kobiety które skorzystają z tej opcji muszą wziąć pod uwagę fakt, że całość ich emerytury będzie niższa. Dlaczego? Ponieważ część świadczeń odbiorą wcześniej.

 

Poniższa tabela przedstawia, kiedy – według daty urodzin - kobiety mogą przejść na emeryturę.

Data urodzenia             Emerytura częściowa                           Emerytura pełna

1956

-

2017/18

 

1957

-

2018/19

 

1958

-

2020/21

 

1959

-

2021/22

 

1960

-

2022/23

 

1961

2023

2024

 

1962

2024

2025/26

 

1963

2025

2026/27

 

1964

2026

2027/28

 

1965

2027

2029/30

 

1966

2028

2030/31

 

1967

2029

2031/32

 

1968

2030

2033/34

 

1969

2031

2034/35

 

1970

2032

2035/36

 

1971

2033

2037/38

 

1972

2034

2038/39

 

1973

2035

2039/40

 

1974

2036

2041

 

1975

2037

2042

 

1976

2038

2043

 

1977

2039

2044

1978

2040

2045

1979

2041

2046

1980

2042

2047

1981

2043

2048

1982

2044

2049

1983

2045

2050

1984

2046

2051

1985

2047

2052

1986

2048

2053

1987

2049

2054

1988

2050

2055

1989

2051

2056

1990

2052

2057

1991

2053

2058

1992

2054

2059

1993

2055

2060

1994

2056

2061

 

Emerytura dla sędziego i prokuratora

 

Kobieta sędzia lub prokurator mogła odejść na emeryturę na swój własny wniosek, po ukończeniu 55 lat, pod warunkiem przepracowania co najmniej 25 lat. Natomiast w kontekście mężczyzn sytuacja wygląda inaczej. Warunkiem odejścia w stan spoczynku jest ukończenie 60 lat i przepracowanie co najmniej 30 lat.

Według planowanych zmian do przejścia na emeryturę po osiągnięciu wyżej wymienionego wieku będą miały tylko te osoby, które spełnią te warunki do 31.12.2017 roku.

"Starcie tytanów: Komparatystyka kultur prawnych common law i civil law"

Koło Naukowe Myśli Politycznej i Prawnej Uniwersytetu Warszawskiego serdecznie zaprasza na referat Piotra Stradomskiego zatytułowany "Starcie tytanów: Komparatystyka kultur prawnych common law i civil law". Podczas spotkania postaramy się zarysować różnice dzielące tradycję kontynentalną i anglosaską, a w szczególności podkreślić specyfikę systemów common law.

 

Miejsce i data: Collegium Iuridicum II, sala 3.4, Wtorek 24.04. - 18.30

Zapraszamy! :

http://www.facebook.com/events/321536874586428/?notif_t=event_invite

Dział: Wydarzenia

"Ludzie rodzą się i pozostają wolnymi i równymi w prawach. Podstawą różnic społecznych może być tylko wzgląd na pożytek ogółu". To treść 1 artykułu Deklaracji Praw Człowieka i Obywatela, która niewątpliwie jest jednym z największych i najtrwalszych osiągnięć Organizacji Narodów Zjednoczonych. Przetłumaczona na większość języków świata zbiera oraz porządkuje osiągnięcia i postulaty człowieka, który od wielu setek lat toczy nie skończoną jeszcze walkę o swoją wolność i godność.


Na wstępie należy zadać sobie pytanie, czym właściwie są prawa człowieka? Prawa człowieka są to powszechne prawa moralne o charakterze podstawowym, przynależne każdej  jednostce  w  jej  kontaktach z państwem. Pojęcie praw człowieka opiera się na trzech tezach: po pierwsze, że każda władza jest ograniczona; po drugie, że każda jednostka posiada sferę autonomii, do której nie ma wstępu żadna władza; i po trzecie, że każda jednostka może zasadnie domagać się od państwa ochrony jej praw (W.Osiatyński, Prawa człowieka i ich granice, Znak 2011, s.1).  Ponadto, posiadają one charakter, norm powszechnych, gdyż obowiązują na całym świecie i przysługują każdemu człowiekowi, przyrodzonych, ponieważ  przysługują każdemu od chwili urodzenia. Są niezbywalne i nienaruszalne, poprzez co nie można się ich zrzec oraz istnieją one niezależnie od władzy, która w żaden sposób nie może ich ograniczać. Dodatkowo uznane są za niepodzielne i naturalne.
    

Polska, jako członek pierwotny Organizacji Narodów Zjednoczonych, ratyfikowała jeszcze przed 1989 rokiem znaczną część umów międzynarodowych dotyczących ochrony praw człowieka. Jednak dopiero przywrócenie demokracji zaowocowało uznaniem tych praw za obszar zainteresowania społeczności międzynarodowej, a nie - jak w czasach PRL - wewnętrznej sprawy każdego państwa. Demokratyczna Polska zapewnia swoim obywatelom poszanowanie praw człowieka oraz praw obywatelskich. Gwarancje takie zawarte są w aktach prawnych, spośród których największe znaczenie ma Konstytucja RP, uchwalona w 1997 roku.
Tytuł II rozdziału ustawy zasadniczej po raz pierwszy traktuje nie tylko o wolnościach i prawach obywatela, ale i człowieka. Regulując ową tematykę ustawodawca musiał opierać się na międzynarodowych konwencjach, a także obserwować współczesne tendencje państw Europy Zachodniej, gdzie szeroko traktuje się o prawach człowieka i obywatela. W Konstytucji wyraźnie zaznaczona jest różnica między "prawami obywatela", a " prawami człowieka".  Pierwszym z terminów operuje się, gdy wymagane jest od jednostki posiadanie obywatelstwa, aby w pełni mogła korzystać z swych uprawnień. Natomiast kiedy mówi o prawach człowieka używane jest określenie " wszyscy", " każdy", "nikt". Aby w sposób pełny ukazać tą tematykę należy też wyjaśnić terminy, które zawarte są w tytule Konstytucji. Stosując kolejność zawartą w owej ustawie zacząć należy od pojęcia wolności jednostki. "Najczęściej pod tym pojęciem rozumie się tę kategorię uprawnień jednostki, która ma na celu zapewnienie jej sfery prywatności, czyli strefy wolnej od ingerencji państwa. W sferze określonej jako wolność, jednostka jest uprawniona do podejmowania decyzji, zachowań oraz działań określonych przez własną wolę, jest to więc ważne dobro chronione prawnie. Należy podkreślić, że wolność ma najbardziej wyraźny i ścisły związek z prawno - naturalną doktryną określającą sytuację prawną człowieka, wskazującą zarazem na przyrodzony, naturalny jej charakter. " (W. Skrzydło, "Ustrój polityczny RP ", Kraków 2002. s.84).
    

Wart uwagi jest fakt, iż współczesne państwa uznają wolność jako pierwotne spośród wszystkich przysługujących jednostce praw, gdyż tylko człowiek wolny może korzystać z wszystkich przysługujących mu uprawnień.
Według L. Wiśniewskiego koncepcję wolności jednostki tworzą trzy przesłanki. Jest to wolność wyboru, niszkodzenie innym w toku realizacji własnych decyzji, ponieważ każdy człowiek posiada taki sam zakres wolności oraz ograniczenie władzy państwowej nad jednostką.
    

Wolność jest to pojęcie wynikające z prawa podmiotowego, gdyż nie wynika ona z aktów prawnych, prawo określa jedynie granice tego uprawnienia. Zadaniem państwa jest ochrona i gwarancja wolności. A ewentualne aktywne zachowanie się organów państwowych może być dopuszczane jedynie w celu zabezpieczenia swobody działania jednostek oraz ochrony ich przed naruszeniem ze strony innych podmiotów życia publicznego.
Wolność dotyka wielu sfer życia, stąd wyróżnia się wolności osobiste, polityczne, ekonomiczne, socjalne i kulturalne. Powszechnie uważa się, że wszystkie wolności ujęte w Konstytucji przysługują jednostkom bez względu na ich przynależność państwową. Wyjątkiem są jedynie nieliczne wolności polityczne, które mają charakter wyjątku określonego w ustawach (W. Skrzydło, Polskie prawo konstytucyjne, Lublin 2001,  s. 176).

 

Posługując się systematyką zawartą w Konstytucji, początkowo scharakteryzuję zasady ogólne. Są one swoistym wstępem do II rozdziału, są to zasady, które zostają wyciągnięte przed nawias wszystkich uprawnień przysługujących jednostce. Ich punktem wyjściowym jest artykuł 30, który stanowi o tym, iż : " Przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych.", uznający tym samym przyrodzoną i niezbywalną godność człowieka, jako źródło wszelkich wolności i praw.  Zobowiązuje on także władze publiczne do uznania nienaruszalności tych praw, ich poszanowania i ochrony. Wolność osobista to jedno z najważniejszych praw człowieka, które gwarantuje możliwość nieskrępowanego dysponowania własną osobą i czynienia wszystkiego, co nie jest zakazane prawem bądź zasadami współżycia społecznego. Kolejny artykuł wysuwa wolność człowieka, jako nadrzędną wartość. Konstytucja zaznacza, iż "nikogo nie można zmuszać do czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje", a jednocześnie zobowiązuje każdego do szanowania i respektowania praw i wolności innych ludzi.  Druga zasada traktuje o tym, iż wszyscy ludzie są równi wobec prawa i nie mogą być dyskryminowani np. ze względu na płeć. Wynika z tej zasady zakaz dyskryminacji w życiu politycznym, gospodarczym oraz społecznym. Skoro obywatele państwa mają takie same obowiązki i uprawnienia to uznaje się, że muszą być oni tak samo traktowani przez organy państwa (W. Skrzydło , Ustrój polityczny RP, Warszawa 1997, s. 96).
 

W tym dziale Konstytucji regulowany też jest sposób nabycia obywatelstwa, który ustala ogólną zasadę krwi. Dodatkowo ustawodawca zaznacza, że obywatelstwa można się jedynie zrzec, a nie można zostać go pozbawionym. W kolejnym artykule zagwarantowana jest obywatelom należącym do mniejszości narodowych i etnicznych wolność zachowania i rozwoju ich języka, obyczajów i tradycji oraz własnej kultury. Na końcu tej części wprowadzona zostaje zasada, iż wolności i prawa zawarte w Konstytucji przysługują każdemu, kto znajduje się pod władzą Rzeczypospolitej.
    

Kolejne 19 artykułów Konstytucji traktuje o wolnościach i prawach osobistych. Muszą być one przez państwo przestrzegane zawsze i bez wyjątków. Pierwszy z nich zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia. Dzięki przestrzeganiu tego prawa każdy ma zapewnione bezpieczeństwo osobiste i legalną możliwość obrony. Następnie zakazuje poddawania kogokolwiek eksperymentom naukowym, w tym medycznym, bez zgody zainteresowanego. Zgoda ta musi być dobrowolna. Kolejna zasada zakazuje tortur, okrutnego i poniżającego zachowania. Po wtóre nikogo nie wolno czynić niewolnikiem i zmuszać go do pracy. Dodatkowo każdemu przysługuje prawo do uczciwego i rzetelnego procesu, a sąd powinien bezwzględnie działać w oparciu o zasadę jawności. Wynika z tego, iż nikt nie może być uznany za winnego, dopóki nie zostanie mu udowodniona wina. Prawo do prywatności gwarantuje, że państwo bez szczególnych powodów nie może kontrolować naszej korespondencji, przeszukiwać mieszkania oraz ma obowiązek szanować nasze życie prywatne i rodzinne. Wolność myśli sumienia, wyznania i wyrażania opinii może podlegać tylko takim ograniczeniom, które są konieczne w społeczeństwie demokratycznym, a więc ze względu na interes publiczny, bezpieczeństwo, ochronę porządku publicznego oraz praw i wolności innych osób.
    

Kolejną grupą praw zagwarantowanych w Konstytucji są prawa polityczne. Zapewniają one jednostce możliwość udziału w życiu publicznym oraz kontrolowania władzy. Katalog wolności i prawa w owej materii zawiera wolność organizowania pokojowych zgromadzeń i uczestniczenia w nich. Zapewnia również wolność zrzeszania się w partiach, związkach zawodowych oraz w innych organizacjach. Konstytucja rozszerza ten katalog o prawo dostępu obywateli do służby publicznej, kolejno prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej i dotyczących osób piastujących funkcje publiczne. Ustawa zasadnicza zapewnia również prawo do wyboru prezydenta, posłów, senatorów, członków organów samorządu terytorialnego, a także udziału w referendum.  Jako ostatnie prawo wymienione zostaje uprawnienie do składania petycji, skarg i wniosków w interesie publicznym, własnym lub osoby trzeciej za jej zgodą.
    

Na ostatnią z grup wymienionych w ustawie zasadniczej składają się wolności i prawa ekonomiczne, socjalne i kulturalne. Owe prawa charakteryzują się tym, że ich realizacja wymaga nie tylko prawnych, ale także gospodarczych i organizacyjnych działań państwa (B. Zawadzka, Prawa ekonomiczne, socjalne i kulturalne, Warszawa 1996, s 7). Do praw ekonomicznych zalicza się prawo do własności. Prawo to gwarantuje każdemu człowiekowi bezpieczne posiadanie legalnie nabytego majątku i swobodne nim dysponowanie. Uprawnienie to wiąże się z kolejnym prawem - prawem dziedziczenia. Prawa socjalne są prawami pozytywnymi, co oznacza, że są to uprawnienia jednostki na jej rzecz. Zawierają się tu prawa do : ochrony zdrowia, nauki, odpowiedniego i zadowalającego wynagrodzenia, zapewniającego jednostce i jej rodzinie egzystencję odpowiadającą godności ludzkiej oraz prawo do rozrywki. Państwo jest więc zobowiązane do zagwarantowania dostępu do świadczeń publicznej służby zdrowia, bezpłatnego kształcenia w szkołach publicznych. Zobligowane jest także ustalenia minimalnych płac, do wskazania liczby dni ustawowo wolnych od pracy, a także maksymalnego wymiaru czasu pracy. Do praw kulturalnych zalicza się: wolność twórczości artystycznej, badań naukowych oraz ogłaszania ich wyników, wolność korzystania z dóbr kultury i ich wytwarzania. Te uprawnienia odnoszą się do sfery emocjonalnej i duchowej człowieka, umożliwiając ich rozwój oraz ekspresję.
    

W Polsce konsekwentnie podejmowane są działania, zmierzające do budowania społeczeństwa obywatelskiego. Jednymi z najważniejszych jego elementów jest zgodne z prawem działanie władz oraz funkcjonowanie instytucji, gwarantujących przestrzeganie praw człowieka i obywatela. Do ich ochrony powołanych jest wiele organizacji i instytucji. Postaram się choć pokrótce omówić wybrane z nich.
    

W roku 1989 powstała polska struktura Amnesty International, będąca częścią światowego ruchu działającego w oparciu o idee Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka. Jej celami statutowymi są troska o humanitarne wykonywanie kar penitencjarnych, zniesienie kary śmierci i tortur, pisanie próśb o uwolnienie więźniów polityczny etc.

W tym samym roku rozpoczęła także działalność Helsińska Fundacja Praw Człowieka w Polsce, niezależny instytut edukacyjno-badawczy. Obecnie Helsińska Fundacja Praw Człowieka jest w Europie jedną z najbardziej doświadczonych i profesjonalnie działających organizacji pozarządowych zajmujących się prawami człowieka.
    

Wszystkie prawa zawarte w Konstytucji, ratyfikowanych umowach międzynarodowych czy ustawach podlegają ochronie prawa krajowego. System prawa gwarantuje nam opiekę urzędów administracyjnych oraz sądów. Ponadto, każdy obywatel ma prawo zwrócić się z prośbą o rozpatrzenie kazusu do Rzecznika Praw Obywatelskich. Rzecznik Praw Obywatelskich to konstytucyjny organ czuwający nad ochroną praw i wolności zagwarantowanych w Konstytucji i innych aktach normatywnych. Rzecznik Praw Obywatelskich posiada szerokie kompetencje i dysponuje różnymi środkami działania. Dają mu one możliwość skutecznego występowania w interesie każdego obywatela, którego prawa zostaną w jakikolwiek sposób naruszone.

Od prawie dziesięciu lat polskich pracodawców obwiązuje zasada równego traktowania pracowników oraz zakaz stosowania praktyk mobbingowych. Okazuje się, ze przepisy te są jedynie uzupełnieniem podstawowego pakietu obowiązków pracodawcy. Pracodawca nieprzestrzegający tych zasad może zostać pociągnięty do odpowiedzialności prawnej, a w efekcie obciążony karą finansową.

Każdy pracodawca ma obowiązek przestrzegania zasad równego traktowania pracowników oraz przepisów zakazujących mobbingu. Mają one na celu przeciwdziałanie negatywnym praktykom firm, szczególnie tych, które prowadzą do dyskryminacji pracowników oraz ich nierównego traktowania. Dodatkowo, celem przepisów antydyskryminacyjnych jest wykluczenie zjawisk izolacji.

 

Czym jest dyskryminacja i mobbing?
Zgodnie z treścią przepisów antydyskryminacyjnych, dyskryminacja to nierówne traktowanie pracowników, ze względu na ich rasę, wiek, płeć, wyznania religijne, pochodzenie etniczne itp. Natomiast mobbing to uporczywe nękanie i zastraszanie pracownika, które wywołuje u niego poczucie poniżenia czy ośmieszenia.
Pracodawca ma obowiązek zapoznania pracownika z treścią przepisów antydyskryminacyjnych. Najpopularniejszym  rozwiązaniem jest rozpowszechnienie pisemnego zestawienia obowiązujących  w zakładzie zasad. Dodatkowo, pracodawca powinien pozostawić kopię tych dokumentów do bezpośredniego odbioru każdemu pracownikowi w sekretarce, wraz z wymogiem pisemnego potwierdzenia.

Działania pracodawcy niezgodne ze wspomnianym prawem podlegają karze finansowej. Minimalna stawka odszkodowania, wypłacanego pracownikowi w przypadku działań dyskryminacyjnych, jest równa jego wynagrodzeniu. Górna granica odszkodowania nie jest określona. Wynika z tego, że wartość odszkodowania finansowego może być bardzo uciążliwa dla pracodawcy. Oprócz odszkodowania pieniężnego, w przypadku kiedy na skutek dyskryminacji doszło do uszczerbku na zdrowiu pracownika, może on ubiegać się o zadośćuczynienie ze strony pracodawcy. Warunkiem uzyskania zadośćuczynienia jest udowodnienie działań dyskryminacyjnych pracodawcy względem pracownika.  W takim przypadku  przepisy nie określają widełek odszkodowania.


Okazuje się, że pracodawca może zostać zaskarżony mimo, że w jego działaniu nie było przejawów dyskryminacji. Skąd taka sytuacja? Otóż, pracownik może pozwać pracodawcę, za brak reakcji na występującą na terenie firmy dyskryminację.


Pracodawca, aby zabezpieczyć się przed taka sytuacją powinien stworzyć zbiór zasad obowiązujących przedsiębiorstwie, ze szczególnym uwzględnieniem zachowań pożądanych oraz praktyk uznawanych za niedopuszczalne. Ten wewnętrzny kodeks pracy, jest częścią regulaminu i obliguje każdego pracownika do przestrzegania go.

piątek, 13 kwiecień 2012 12:12

Dyskryminacja w procesie rekrutacji

Co wolno, a czego nie wolno pracodawcy?

Przejawy dyskryminacji pracowników mogą występować już na etapie rekrutacji pracowników. A przecież dyskryminacja, szczególnie ta jawna, jest niezgodna z prawem i podlega karze finansowej.


Rozmowa kwalifikacyjna jest nieodłącznym elementem procesu rekrutacji. W dużych przedsiębiorstwach interview są prowadzone przez specjalistów ds. human resources, natomiast w małych firmach, gdzie pracuje kilkanaście osób, rozmowy rekrutacyjne mogą być prowadzone przez jednego z pracowników, czasami też – przełożonego. Właśnie dlatego, w tych ostatnich, relatywnie częściej dochodzi do przejawów dyskryminacji pracowników, już na początkowym etapie współpracy.
Należy mieć świadomość, że istnieje pakiet pytań niedozwolonych. Należą do niego z pewnością pytania o orientację seksualną, plany macierzyńskie, pochodzenie etniczne czy wyznanie religijne. Zdarza się, że osoba rekrutująca stara się uzyskać od kandydata informacje prywatne, co z punktu widzenia prawa jest niedozwolone.

 

Podczas przeglądania ofert pracy możemy natknąć się na wymagania dotyczące, na przykład preferowanej płci czy wieku. Zgodnie z polskim prawem, tego typu praktyki są nielegalne i podlegają karze, zgodnie z Art. 18 3a Kp.
Zdarzają się pracodawcy, którzy nie chcą wprost dyskryminować kandydatów. Dlatego osobom, których nie chcą zatrudnić (ze względu na nieodpowiedni wiek czy płeć), utrudniają aplikowanie na stanowisko. W tym celu przedstawiają im stosunkowo wyższe wymogi lub żądają większej ilości dokumentów.

Obecnie większość pracodawców w pełni zdaje sobie sprawę z obowiązujących zakazów. Dlatego zamiast pytać  „Czy Pani ma zamiar mieć dzieci w najbliższej przyszłości” zadaje pytanie „Co Pani sądzi o dzieciach?”. Nie ma to na celu bezpośredniego uzyskania informacji o planach macierzyńskich. Jednak tylko pozornie. W praktyce jest to sprytny sposób na obejście prawa. W rezultacie zadawanie takich pytań ciągle jest niezgodne z obowiązującymi przepisami. Coraz częściej w postępowaniu sądowym dopuszczone jest odtworzenie nagrań audio pochodzących z rozmów kwalifikacyjnych.

Pewne jest natomiast, że pracodawca ma bezwzględne prawo do uzyskania od kandydata następujących informacji: imię i nazwisko, data urodzenia, imiona rodziców, adres meldunkowy i korespondencyjny, wykształcenie oraz doświadczenie zawodowe. Dodatkowo pracodawca może zażądać od swojego potencjalnego pracownika informacji o jego karalności.

 

Warto być świadomym obowiązujących reguł postępowania. Chociażby z tego powodu, że w przypadku jakichkolwiek przejawów dyskryminacji podczas rozmowy kwalifikacyjnej kandydat ma prawo do ubiegania się o odszkodowanie od pracodawcy. Wartość odszkodowania nie może być niższa niż wysokość wynagrodzenia na rekrutowane stanowisko.

czwartek, 29 marzec 2012 14:41

Czym są mediacje, negocjacje i arbitraż?

Mediacje

  • Mediacje polegają na pośredniczeniu między stronami danego sporu w celu umożliwienia im podjęcia negocjacji.
  • Są prowadzone wtedy, gdy negocjacje nie przyniosły efektu, strony konfliktu są   w impasie i nie są w stanie dalej razem dyskutować.
  • Podczas pojednania trzecia strona pomaga w zorganizowaniu spotkania stron konfliktu, ale sama nie bierze w nim aktywnego udziału.


Arbitraż

  • Arbitraż jest to proces, podczas którego neutralna strona, na którą godzą się strony konfliktu spotyka się z nimi, aby usłyszeć stanowisko obu stron i podjąć decyzję.
  • Podobną do arbitrów rolę może spełniać sąd, do którego zwrócą się strony konfliktu, z tą jednak różnicą, że sąd wydając wyrok w danej sprawie, narzuca stronom swoje rozstrzygnięcia, od których istnieją środki odwoławcze.


Negocjacje

  • „Negocjacje to proces, w jaki próbujemy wpływać na innych, aby pomogli nam zaspokoić nasze potrzeby, biorąc pod uwagę ich potrzeby" - J. Roy Lewicki
  • „Negocjacje to proces, za pomocą którego poszukujemy warunków uzyskania tego czego chcemy od kogoś, kto chce czegoś od nas” - Gavin Kennedy
  •  „Negocjacje to transakcja, w której obie strony mają prawo weta wobec końcowego wyniku" - Gavin Kennedy
Dział: Umiejętności
Reklama:
Najnowsze