Jak rozmawiać o wynagrodzeniu na rozmowie kwalifikacyjnej? Wyróżniony
Napisał AdministratorPodczas aplikacji na dane stanowisko, prędzej czy później nadejdzie pora na rozmowę na temat kwestii finansowych. Choć jest to jedno z najtrudniejszych pytań podczas rozmowy rekrutacyjnej powinniśmy być gotowi udzielić odpowiedzi i sprecyzować oczekiwaną wysokość zarobków.
Pytanie „Jakie są pani/pana oczekiwania finansowe?” najczęściej pada na końcu rozmowy kwalifikacyjnej. Warto więc od początku wywrzeć dobre wrażenie na rekrut erze, przedstawić jak najlepiej swoje doświadczenie, wiedzę i umiejętności, tak aby pracodawca uznał, że jesteśmy warci kwoty, której oczekujemy. Udowodnić, że jesteśmy odpowiednim kandydatem na dane stanowisko i że możemy wiele zaoferować firmie, do której aplikujemy. Rozmowa kwalifikacyjna powinna przebiegać w atmosferze negocjacji- każda ze stron ma w niej swój cel i chce coś osiągnąć. Ważną rolę spełnia wówczas umiejętność przedstawienia swoich ambicji zawodowych, przekładających się na poziom naszej motywacji.
Jeśli chcemy wynegocjować satysfakcjonującą nas sumę nie zamykajmy się w konkretnej, sztywnej kwocie. Bezpieczniej jest podać nasze oczekiwania w widełkach, mając na uwadze sytuację na rynku pracy oraz stawki, obowiązujące w danej branży.
Przed rozmową warto przemyśleć cztery kwestie, które pomogą nam określić satysfakcjonujący przedział finansowy:
1. Budżet domowy- czyli tyle, ile potrzebujemy do tego by funkcjonować. Wliczamy w to koszty mieszkania, jedzenia, dojeżdżania do pracy, ubrań itp.) Stanowi to swoisty minimalny poziom kosztów życia.
2. Marża – mowa to u naszym zysku, czyli pieniądzach, które chcemy przeznaczać na wyższe rozrywki i na życie na zadowalającym nas poziomie
3. Konkurencja- sprawdźmy jakie są przeciętnie zarobki na danym stanowisku, jak duża jest konkurencja, jeśli pracodawca ma do wyboru wielu kandydatów z pewnością będą oni niżej cenieni niż pracownicy o unikatowych umiejętnościach.
4. Możliwości pracodawcy- porozmawiajmy ze znajomymi, poczytajmy fora branżowe, bądź zróbmy delikatne rozeznanie podczas rozmowy rekrutacyjnej, tak aby nasze wymagania nie przerosły możliwości pracodawcy.
Jeśli dokonamy takiej analizy przed spotkaniem rekrutacyjnym i określimy satysfakcjonujący nas przedział wynagrodzenia, ułatwi nam to osiągnięcie obopólnego porozumienia.
Podczas rozmowy dajmy się poznać jako osoba elastyczna, dla której wynagrodzenie nie jest elementem kluczowym. Z tego względu lepiej nie podawajmy sztywnej kwoty, która nie podlega negocjacji. Podając wcześniej przemyślane widełki zaprezentujemy się jako ktoś otwarty i chętny do współpracy. Z pewnością zostanie to pozytywnie odebrane przez przyszłego pracodawcę i zwiększy nasze szanse w procesie rekrutacyjnym. Podczas rozmowy może zostać nam zadane pytanie: „ile pan/pani obecnie zarabia?” . Tu również najlepiej podać kwotę w przedziale. W przedziale uwzględnijmy dodatki, bonusy i premie. Np. „ Moje wynagrodzenie w skali roku, łącznie z premiami oscyluje wokół (…).” Z pewnością usłyszymy pytanie dotyczące bezpośrednio naszych oczekiwań finansowych: „Ile chciałby pan/pani zarabiać?” „Jakie jest pani/pana oczekiwane wynagrodzenie?” Przed podaniem określonych wcześniej przedziałów warto podkreślić jak ważna jest dla nas perspektywa rozwoju, możliwość współpracy i że jesteśmy pewni, że zostaną nam zaoferowane godziwe warunki finansowe. Jest to także dobra odpowiedź w przypadku, gdy nie byliśmy przygotowani na pytanie odnośnie wynagrodzenia. Da nam chwilę na zastanowienie oraz pokaże, że jesteśmy zmotywowani i chętni do podjęcia współpracy. Niektórzy kandydaci próbują również odbić piłeczkę, pytając „Jaką kwotę mógłby mi pan / pani zaproponować?”. W przypadku, gdy w odpowiedzi usłyszymy sumę zbyt niską, możemy przedstawić rozwiązanie zastępcze, własną propozycję. Możemy również dopytać o pakiet socjalny, zwrot kosztów dojazdów, służbowy telefon itp. Możliwe, że oferowane świadczenia okażą się dla nas korzystniejsze niż wyższe zarobki.
Pamiętajmy by nie zawyżać podanej kwoty w kolejnych etapach rekrutacji. Takie zachowanie może zostać ocenione jako niepoważne. A nasze szanse na otrzymanie pracy zmaleją.
Nie jest również dobrze widziane, gdy kandydat sam, już w początkowym etapie rekrutacji inicjuje rozmowę dotyczącą finansów. Istnieje ryzyko, że zostaniemy odebrani wówczas jako osoby zmotywowane wyłącznie finansowo. Jeśli jednak rozmowy są już na zaawansowanym poziomie, a my wciąż nie wiemy jakich zarobków możemy się spodziewać, możemy zapytać rekrutującego jaki poziom wynagrodzenia przewiduje na oferowanym stanowisku.
Najnowsze od Administrator
- Infinite Dimensions - International Innovation Summit
- Prawnicze Targi Praktyk i Pracy - aktualna edycja - 11 maj 2022 r.
- Prawo Sport Finanse 2021
- Trzy pierwsze miejsca w trzeciej edycji konkursu Tax Everest na najlepsze podatkowe prace magisterskie
- Ogólnopolska Konferencja Naukowa "Prawo, sport, medycyna"